10.07.2013

Technika czy etyka?



Nadszedł już czas, żeby przeciwstawić etykę technice, gdyż rozwiązania techniczne w dziwny sposób odbierają nam osobową realność. Technika żywi się wyłącznie pomysłami naszego myślenia. Technika potrzebuje więc jedynie myślenia, ale jej rozwój nie służy naszej realności i naszej osobie. Pędząc samochodem nie robimy tego dla swojej osoby, lecz dla zaspokojenia myślenia o sobie jako doskonałym kierowcy. A to jest coś zupełnie innego. Myślenie każe nam być lepszymi od innych. Dlatego pragniemy wymyślić coś ciekawszego niż oni. Wojtek skoczył z drzewa, to może ja skoczę z mostu. On jechał 150 km/g, to ja pojadę 180. Myślenie bardzo łatwo może nas zabić.
Myślenie wcale nie liczy się z naszą osobą lub osobą drugiego człowieka. Myślenie liczy się tylko z tym, co inni pomyślą o mnie. To znaczy, że myślenie liczy się tylko z myśleniem. Najczęściej zwracamy uwagę na myślenie ogółu ludzi. Dziś chodzi raczej o różne ośrodki opiniotwórcze, czyli takie think tunki, które chcą nas przekonać do poprawnego myślenia. Dzisiaj najważniejsza okazuje się poprawność myślenia, a nie jakaś nieznana prawda realności. Precz z prawdą! Niech żyje Myślenie! Ciekawe, że u nas w Polsce najczęściej manifestują wszelkiej maści myśliciele. Coraz trudniej spotkać realną osobę. Trzeba się dobrze rozglądać, czy gdzieś po ulicy nie przemyka zwykły realny człowiek. Jakoś trudno spotkać kogoś takiego. Pokazuje się natomiast ludzi w reality show, co z realnością ma niewiele wspólnego.
Człowiek może przedstawić publicznie co najwyżej swój wizerunek, czyli stworzony na potrzeby medialne visage. Nasza osobowa realność jest na tyle głęboko schowana i intymna, że objawiamy ją jedynie kochanym osobom. Tak naprawdę możemy pokochać tylko drugą osobę. Ale takie spotkanie dokonuje się poprzez relacje osobowe wiary, miłości i nadziei. Wszystkie nasze świadomościowe pomysły na miłość możemy wyrzucić do kosza. Tam nie ma miejsca na miłość, jest tylko romans lub flirt zakończony seksem. Co jednak zrobić, jeśli człowiek mówi nam, że potrzebuje właśnie seksu. Otóż trzeba pamiętać, że w ten sposób przemawia nie twoja osoba, lecz tylko twoja świadomość zafascynowana myśleniem o seksie. Świadomość nie jest realnością. Możesz ją zmienić w każdej chwili, czyli zanegować dotychczasowe myślenie. Nic nie stoi temu na przeszkodzie, no może poza naszymi przyzwyczajeniami. Czy chcesz żyć tylko przyzwyczajeniami? Czy może warto wyrwać się z tego zaklętego kręgu możliwości i zrobić krok w stronę realności. Tylko twoja osobowa realność jest trwała i niezmienna. Jednak nasze myślenie nie ma tam dostępu. Żeby poczuć moc osobowej realności trzeba się otworzyć na kontemplację prawdy, na sumienie jako wezwanie dobra oraz na upodobanie piękna. Nasza osoba przemawia do nas w słowie prawdy, w czynie dobra i w przeżyciu piękna. Tylko nasza osoba posiada realną moc sprawczą, która może doskonalić i usprawniać nasze władze duchowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz