Powiastka pierwsza
Nic tak nie ogłupia człowieka
Jak myślenie
Długo myślałem i myślałem
I co? Zwątpiłem we wszystko
Pozostała mi tylko jedna myśl
Wiem, że nic nie wiem
Nic już nie wiem
I nie chcę wiedzieć
Chcę żyć
Powiastka druga
Myślenie jest kulturotwórczeZbudowało sobie ogromny gmach kultury
Wspaniałą Wieżę Babel
Lecz okazało się na koniec
Że tam z góry nie widać
Już niczego prawdziwego
Pozostały jedynie kłamstwa
Myślenie kusi nas kłamstwem poezji i literatury
Lecz ograbia z realności
Jaki piękny byłby świat bez myślenia
Myślenie jest tak kulturalne
Że niszczy dokoła wszystko, co jest naturalne
Wymyśliło globalny śmietnik wszelkich wartości
Gdzie nie można dogrzebać się czegoś cennego
Myślenie chciałoby wszystko zagarnąć dla siebie
Chciałoby wszystkim zawładnąć
Nie pozostawiając już niczego realnego
Myślenie odbiera nam realność
Dając w zamian jedynie pozory
Pozory zawładnęły całkowicie naszym życiem
I straciliśmy z oczu realne podstawy naszej egzystencji
Czy zdołamy jeszcze odnaleźć
W sobie cokolwiek realnego
Co nie poddawałoby się myśleniu
Myślenie zawładnęło naszym życiem
Podbiło naszą codzienność
Wdarło się w nasze świętowanie
Dziś człowiekiem rządzi myślenie
I tylko możemy sobie wyobrażać
Że to myślimy my sami
Kartezjusz miał diabelski pomysł
Żeby wszystko postawić na myśleniu
Żeby z człowieka zrobić istotę myślącą
Po co o tym wszystkim myśleć
Skoro życie jest takie pięknePowiastka trzecia
Długo się bronił
Aż wreszcie dopadła go myśl
To wszystko nie ma sensu
Wiedział, że sens tkwi w rzeczywistości
Co zatem nie ma sensu?
To, co przed chwilą pomyślał
Myślenie nie ma sensu
Ono wszystko zaciemnia
Nigdy nie mówi prawdy
Zawsze coś ukrywa
Myślenie chce zakryć prawdę
Pragnie przesłonić realność
Prawda jest jawnością
Objawia się na zewnątrz
Przemawia do nas głośno
Myślenie jest skryte
Ukrywa się w zakamarkach świadomości
Szepce nam coś na ucho
Strzeż się swego myślenia
Ono nigdy nie idzie prostą drogą
Zawsze kręci i zwodzi
Drepcze w kółko
Wymyśla problemy
Mnoży przeszkody i trudności
Zawsze jest na nie
Rzadko zgadza się z rzeczywistością
Potrafi wszystko odrzucić
Mówi o sobie, że jest wielkie i wspaniałe
Wszystko może i wszystko obiecuje
Ale niczego nie daje, bo dać nie może
Myślenie tworzy ludzkie dramaty
Zna jedynie tragedie i komedie
Lecz o prawdziwym życiu nic nie wie
Życie szczęśliwie toczy się poza myśleniem
Daj nam bezmyślną radość życia
Daj życie w spokoju
Powiastka czwarta
Myślenie jest zdradliwe i podstępne
Oszukuje człowieka
Potrafi Cię zdradzić
w najmniej spodziewanym momencie
Zanim się obejrzysz
Już pomyślałeś zbrodnię
Na kimś niewinnym
To myślenie woła w Tobie
Do twojego wroga
„Ja Cię zabiję!!!”
Myślenie niesie ze sobą śmierć
Ono zabija ludzkie osoby
W imię postępu ludzkości
Myślenie pragnie wszystkim władać
Chce zawładnąć człowiekiem
Żeby pokazać swoją wielkość
Myślenie stworzyło sławę
Wpakowało człowieka w obłęd wielkości
Żeby na koniec go poniżyć
Myślenie zabiera nam chęć życia
Gna nas na oślep w pędzie postępu
Poświęcając poszczególnych ludzi
Myślenie sprzedało człowieka
Za miskę zysku i dochodu
Pakując go w niewolniczą pracę
Powiastka piąta
Tylko głupcy myślą
Że myślenie przyniesie im szczęście
Mądry człowiek
Nie boi się wiary, bo wie. że
Do Boga dociera nasza wiara
A nie nasze myśli
Myślenie odgradza nas od Boga
I prowadzi na manowce
Co z tego, że myślenie
Jest bardziej kulturalne niż wiara
Gdyż tworzy arcydzieła architektury i sztuki
Ale w zetknięciu z realnością
Jest zupełnie bezsilne
Ludzkie myślenie nie zdoła
Posadzić ani jednego drzewa
Bo do tego potrzeba prawdziwego czynu
A nie fałszywego myślenia
Myśliciel może wymyślać sobie
Niestworzone rzeczy
Ale rzeczywistość spłata mu
Na koniec figla
Gdy się obudzi
Sam ze swoimi myślami
I będzie mógł już pomyśleć
Tylko o czymś wymyślonym
A to myślenie ograbi go
Z całej realności jego osoby
I będzie mógł zamyślić się
Na śmierć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz