15.12.2020

Dążenie do dobra wspólnego /4

22 Zatem życie społeczne i polityczne musi być dostosowane do sposobu życia rodzinnego, a nie odwrotnie. Dlatego różne koncepcje społeczne powinny wychodzić od poznania i uznania realnej prawdy o małżeństwie i rodzinie, a nie tworzyć wyimaginowane i dowolne zasady życia politycznego.

23 Rodzina jest wspólnotą osób, najpierw jest związkiem mężczyzny i kobiety, aby dalej rozrastać się w dzieci oraz kolejne pokolenia. Rodzina spełnia główne zadanie społeczne, czyli wychowanie dzieci. Jest to wychowanie osobowe, które polega na rozwoju i doskonaleniu działań moralnych i religijnych dziecka, a potem młodego człowieka. Kolejnym zadaniem rodziny jest dbałość o stan i rozwój zdrowotny dzieci, czyli wzrastanie w sprawności fizycznej. Rodzina zapewnia więc dzieciom dobre warunki wzrastania i dojrzewania do samodzielnego życia.

24 To wszystko musi być zagwarantowane przez prawo danej społeczności, czyli w naszym przypadku przez prawodawstwo państwowe. Takie wsparcie dla rodzin ma być zapisane w Konstytucji.

25 Podważanie sensu tradycyjnej rodziny jest politycznym samobójstwem. Jest to dewastacja naturalnego porządku społecznego. Tak naprawdę porządek społeczny jest kształtowany właśnie w rodzinie, a nie na ulicy. Oczywiście w rodzinie ten porządek przybiera charakter wspólnotowy oparty na poszanowaniu każdej osoby. Porządek polityczny oparty na posłuszeństwie obywateli prowadzi do zaniku twórczej działalności obywateli i upadku społecznego (patrz końcowy etap komunizmu, wszystko jedno czy w ZSRR czy w Wenezueli). Natomiast porządek wspólnotowy będzie miał charakter służby i pomocy w różnych dziedzinach od gospodarki po kulturę.

26 Podważając albo pomijając porządek wspólnotowy jesteśmy skazani na tworzenie dowolnego porządku prawnego. Do tego sprowadza się koncepcja pozytywizmu prawniczego. Uważa się bowiem, że wszelkie działania społeczne i polityczne muszą być kierowane prawem. Ale tak naprawdę prawem kierują się wyłącznie instytucje i organizacje, które mają swoje statuty i procedury. Jednak żadne instytucje nie osiągną w działaniu takiej skuteczności, jaką maja osobowe wspólnoty, czyli rodziny szeroko rozumiane (wielopokoleniowe).

27 Instytucje działają na podstawie różnych instrukcji i procedur. Nie są więc skłonne do analizy swojej działalności i szybkiego dostosowania się do zmiennych warunków. To mogą zrobić tylko doświadczeni i mądrzy członkowie wspólnoty. Bo w działaniu wspólnym porządek wynika z zaangażowania wszystkich razem w dane przedsięwzięcie. Każdy członek wspólnoty rozumie, że potrzebna w działaniu jest odpowiedzialność za to, co robimy. Natomiast w instytucjach odpowiedzialność się rozmywa albo zupełnie znika.

28 Na tym właśnie polega wyższa skuteczność w działaniu firm rodzinnych względem zinstytucjonalizowanych przedsiębiorstw państwowych lub korporacyjnych. Na przykład te ostatnie dominują na rynku jedynie zasięgiem działania a nie skutecznością swoich pracowników. Niestety dzisiaj narzuca się nam wszystkim instytucjonalizację życia społecznego. Ale taka instytucjonalizacja prowadzi do kryzysów ekonomicznych i społecznych. Doświadczamy tego przede wszystkim w EU. I to właśnie z tego powodu Unię szlak trafi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz