14.03.2020

Osobowe działania człowieka /5



49. Trzeba bowiem stwierdzić, że człowiek został stworzony jako osoba mężczyzny i osoba kobiety. To właśnie na poziomie egzystencjalnym następuje zróżnicowanie naszego człowieczeństwa. Człowiek od początku (czyli dla nas od momentu poczęcia) jest konkretną i realną osobą. Człowiek od początku jest pełną osobą. Tak więc nie wolno mówić, że człowiek staje się osobą. Człowiek zawsze jest osobą. To nasza natura podlega zmianom fizycznym i duchowym. Natomiast osoba jest zawsze pełną realnością, obdarzoną osobowymi własnościami prawdy, dobra i piękna.
50. Dlatego ludzkiej osobie przysługuje godność. Godność ma właśnie wyrażać szczególny status osoby jako egzystencjalnego podmiotu osobowego. Godność opisuje fakt, że osoba jest czymś najdoskonalszym w każdym człowieku. To osobie ludzkiej (osobie mężczyzny i osobie kobiety) należy się najwyższy szacunek. Dlatego człowieka należy szanować z tego względu, że każdy z nas jest osobą. Możemy doceniać lub przeceniać człowieka ze względu na jego osiągnięcia zawodowe lub artystyczne, ale to nie może wpływać na nasz szacunek dla godności. Godność przysługuje bowiem tylko osobie.
51. Zatem aktywność osobowa ma zasadniczy wpływ na działania naszej natury, zarówno duchowości jak i cielesności. Akty osobowe usprawniają i ukierunkowują nasze działania duchowe na moralne odniesienie do innych osób.
52. Kontemplacja jako akt osobowej prawdy owocuje w naszym umyśle słowem prawdy, które pozwala nam na prawdziwą komunikację z innymi osobami. Z kolei akt sumienia sprawia powstanie w woli czynu dobra, który jest skierowany do drugiego człowieka potwierdzając jego osobowe dobro. W ten sposób możemy podejmować dobre uczynki. Jak również osobowe akty upodobania pochodzące od osobowego piękna usprawniają naszą uczuciowość do przeżywania piękna i radowania się pięknem życia (zwłaszcza nowego życia).
53. Jeżeli brakuje tego wsparcia ze strony aktów osobowych, wówczas nasza duchowość zaczyna działać „na własną rękę”, tracąc tym samym odniesienie do osobowej realności człowieka. Zaczynamy wtedy postrzegać człowieka wedle własnych wyobrażeń i pojęć. Dlatego możemy traktować go jako wroga i zagrożenie dla naszych interesów albo odwrotnie jako przedmiot użycia i zaspokojenia własnych potrzeb czy popędów.
54. Skoro duchowość stanie się samoświadomością, to od razu traci ona kontakt z realnością, a już na pewno z realnością osobową. Świadomość będzie powołana do tworzenia własnego świata możliwości, czyli jakiejś sfery nierzeczywistej lecz intencjonalnej. Możemy więc przyjąć, że świadomość kontaktuje się z innymi świadomościami tylko na gruncie twórczości kulturowej. Kontaktujemy się wówczas z innymi ludźmi uczestnicząc w działalności kulturalnej. Wystarczy, że wypowiadamy dowolne zdania poprawne gramatycznie albo oglądamy przeróżne zdjęcia albo wreszcie tworzymy własne dzieła artystyczne (np. dziergamy sobie ładną czapeczkę lub jakiś tatuażyk na ręku).
55. Komunikacja kulturowa pod wieloma względami może być fascynująca, dlatego pociąga ludzi bardziej niż moralność czy religijność. Jednak trzeba mieć świadomość, że komunikowanie się kulturowe nie dosięga realnej osoby człowieka, a co za tym idzie nie tworzy realnej osobowości. To jest tylko pewien wizerunek. Niestety dzisiaj wizerunek medialny staje się ważniejszy od prawdziwej osobowości człowieka.
56. Człowiek potrzebuje realnego kontaktu z innymi osobami. Do tego służą nam działania moralne w odniesieniu do osób ziemskich, albo działania obejmujące kult religijny w odniesieniu do Osób Boskich lub Świętych Pańskich. Dla rozwinięcia takich działań człowiek musi czerpać z doświadczenia wewnętrznego, które tworzą akty osobowe kontemplacji, sumienia i upodobania. Tylko bowiem aktywność osoby pozwala duszy rozwinąć działania moralne i religijne. Ta aktywność jest przyczynowana bowiem przez nadprzyrodzoną moc sprawczą, jaką niesie ze sobą łaska Boża.
57. Sama świadomość jest tylko możliwością. Dlatego przypisuje się jej wolność działania. Mało kto wie i pamięta, że już św. Anzelm określił wolność jako możliwość. Wolność jest możliwością a nie mocą sprawczą. Dlatego nie potrafi zdziałać niczego realnego. Inaczej człowiek były stwórcą rzeczywistości. Jednak świadomość z tą swoją wolnością mami człowieka, że może on stworzyć siebie od nowa. Otóż tylko może i co z tego.
58. Wolność działania nie jest efektem aktywności osoby. Wolność działania, czyli właściwie wolny wybór (wolna decyzja), rodzi się z powodu porzucenia osobowej aktywności. Wprost jej zaprzeczeniu. Kiedy znika moc sprawcza podmiotu osobowego, wtedy rodzą się demony wolności. Ponieważ to myślenie i wolność wyboru stanowią sedno demonicznej świadomości. Taka świadomość jest w stanie stworzyć dla człowieka piekło na ziemi.
59. Dzisiaj wszędzie trąbi się o wolności człowieka. Traktuje się wolność jako najwyższe dobro. Co więcej, twierdzi się, że godność człowieka polega na jego wolności. To jest wierutne kłamstwo. Godność nie ma nic wspólnego z wolnością. Godność oznacza bowiem realne własności osoby – prawdę, dobro i piękno. To jest realność człowieka a nie żadne możliwości (możliwości bycia kimkolwiek, ale nie człowiekiem).
60. Człowiek jest przede wszystkim osobą. I to powinno być pierwszą tezą antropologii filozoficznej i politycznej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz