36.Niestety takie formy działania
czy wprost wyzysku osobowego zaczynają stosować także organizacje państwowe i
międzynarodowe, na czele z UE. Wszystkie ponadnarodowe organizacji dążą do
odpersonalizowania stosunków międzyludzkich i społecznych. Wszystko zmierza w
kierunku osiągnięcia możliwości zarządzania ludzkim myśleniem. Nawet filozofia
poddała się tym naciskom tworząc i rozwijając nową dziedzinę tzw. kognitywistykę,
która ma się zajmować ludzkim myśleniem. Podejmuje się w ten sposób próby
rozpracowywania możliwości oddziaływania na myślenie człowieka, co ma być
przydatne w pozyskiwaniu, zarządzaniu i wykorzystywaniu ludzi jako myślących
robotów.
37.Jeśli zdołamy zawładnąć
ludzkim myśleniem i sterować nim w dowolny sposób, to osiągniemy całkowite
panowanie nad człowiekiem, co pozwoli stworzyć doskonały totalitaryzm, który
będą popierali wszyscy uczestnicy. Związana z tym jest propaganda dotycząca innowacyjności
oraz postępu technologicznego. Mało kto zdaje sobie sprawę, że technologia
działa w sposób bezosobowy, a zatem nie będzie służyła człowiekowi do rozwoju
osobowego, lecz będzie pomijała zawsze to, co osobowe. Najlepszym przykładem
jest fascynacja i zachwyt nad technologią wirtualną, która depersonalizuje
człowieka, zwłaszcza dzieci i młodzież.
38.Trzeba wyraźnie powiedzieć, że
postęp technologiczny w dzisiejszej formie stał się ideologią zagrażającą
działaniom osobowym i moralnym człowieka, czyli tym działaniom, które mają
swoje źródło w osobowej podmiotowości i aktywności człowieka. Moralnej
osobowości człowieka zagraża współczesny pęd technologiczny. Ludzie, którzy
uczestniczą w tym rozwoju, czerpią z tego korzyści finansowe, natomiast zwykli użytkownicy
dostają do ręki niebezpieczne zabawki, posługiwanie się którymi okrada ich z
aktywności osobowej i moralnej. Po co wysilać się na moralne działania, skoro
można sobie wirtualnie postrzelać do ludzi lub demonów. Człowiek zanurzony w
świat wirtualny sam zamienia się w takiego bezosobowego i bezdusznego demona
lub awatara. Takich ludzi można wykorzystać na dowolnym polu walki. Można
przypuszczać, że czeka nas totalna wojna wirtualna (wojna w cyberprzestrzeni).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz