Gdy przeczytałem Adhortację Amoris laetitia, od razu narzuciło mi
się porównanie jej z Adhortacją Familiaris
consortio. Przeglądając dawne podkreślenia i notatki uderzyła mnie
filozoficzna architektonika adhortacji JP II. To Papieskie dzieło przedstawia nam
głębię wspólnoty osobowej rodziny wyznaczoną przez miłość osobową.
Papież JP II rozpoczyna swoją
budowlę od najważniejszego momentu: Bóg
stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo (n.11), co oznacza
stworzenie osoby człowieka – osoby mężczyzny i kobiety. Stwarzając człowieka „mężczyzną i niewiastą”, Bóg obdarza godnością
osobową w równej mierze mężczyznę i kobietę (n.22). Dalej pada jakże ważne
stwierdzenie: Bóg stworzył człowieka z
miłości. Jednocześnie powołał go do miłości (n.11). Miłość jest podstawowym i wrodzonym powołaniem każdej istoty ludzkiej
(n.11). Należy to rozumieć w tym sensie, że miłość jest powołaniem każdej
osoby. Papież podkreśla, że człowiek jest powołany do miłości. To określa cel
ludzkiego życia. Człowiek nie może żyć
bez miłości (RH 10, zob. n.18).
Papież przedstawia wypracowane
nauczanie: Miłość jest istotowo darem
(n.11). Miłość jako dar prowadzi do komunii
miłości – do osobowej wspólnoty. Miłość
zmierza do jedności głęboko osobowej (n.13). Tę głęboką jedność Papież
nazywa komunią miłości. Duch Święty
użycza małżonkom chrześcijańskim daru komunii miłości (n.19). Komunia miłości pomiędzy Bogiem i ludźmi
/…/ znajduje swój wyraz w przymierzu
oblubieńczym zawartym pomiędzy mężczyzną i kobietą (n.12). Komunia miłości jest fundamentem i zasadą wspólnoty
małżeńskiej i rodzinnej (n.18). Jako
pierwsza powstaje i rozwija się komunia pomiędzy małżonkami (n.19). Komunia małżeńska ma swoje korzenie w
naturalnym uzupełnianiu się mężczyzny i kobiety (n.19). Papież ukazuje w
ten sposób, że równorzędne osoby mężczyzny i kobiety dopełniają się na poziomie
ludzkiej natury, zarówno duchowej jak i cielesnej. A skoro miłość zmierza do
jedności głęboko osobowej, to komunia
małżeńska charakteryzuje się nie tylko jednością, ale również nierozerwalnością
(n.20). A ponieważ miłość jest darem, stąd
komunia małżeńska jest to głębokie zjednoczenie będące wzajemnym oddaniem się
sobie dwóch osób (n.20).
Znamy określenie rodziny zawarte
w Gaudium et spes, 48: rodzina jest
„głęboką wspólnotą życia i miłości” (zob. n.17). Papież stwierdza: Rodzina, która jest i powinna się stawać
komunią i wspólnotą osób, znajduje w miłości żywe źródło (n.22). Istota i zadania rodziny są ostatecznie
określane przez miłość (n.17). Miłość
jest wewnętrzną zasadą rodziny. Bez miłości rodzina nie jest wspólnotą osób
(n.18).
Papież Jan Paweł II doskonale
rozumiał osobową realność człowieka. Postrzegając człowieka jako osobę ukazywał
łączność człowieka z Bogiem. Natomiast traktując człowieka jako osobę mężczyzny
i osobę kobiety uzasadniał powstanie głębokiej wspólnoty, jaką jest małżeństwo
i rodzina. Taką wspólnotę tworzoną pod auspicjami samego Boga nazywał komunią
miłości (już wcześniej Wojtyła mówił o communio
personarum). W ten sposób Papież ukazuje, że właśnie na zasadzie miłości
łączącej dwie osoby (komplementarne w swej naturze) może powstawać prawdziwa
wspólnota osobowa. Miłość zdefiniował on jako dar, dlatego stwierdza, że miłujące
się osoby mogą wypełniać powołanie wzajemnego oddania się sobie. Powstaje
wówczas głębokie zjednoczenie, dzięki któremu objawia się dar płodnego życia i
przyjęcie w krąg rodzinny nowych osób. W swojej adhortacji Papież ukazał realność
osobowej miłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz