27.01.2016

Rozważania wokół sumienia (3)



(3) [Sumienie ze Słownika] Sumienie jest zasadą ludzkiej moralności. Sumienie stanowi zasadę moralną dlatego, że kontaktuje nas bezpośrednio z osobowym dobrem. Sumienie stanowi samo wezwanie osobowego dobra. Dlatego głos sumienia wzywa naszą wolę do czynienia dobra. Wówczas osobowe dobro zawarte w ludzkiej egzystencji wzywa nas do wypełnienia moralnej powinności. Powinnością woli jest bowiem pragnienie dobra. Ale to musi być osobowe dobro człowieka albo Boga. Osobowe dobro jest dobrem bezwzględnym. Kiedy wola pragnie dobra bezwzględnego, wtedy może podjąć akt afirmacji, czyli miłości osobowej. Właśnie wówczas możemy powiedzieć, że pokochaliśmy daną osobę. Taka miłość nie jest możliwa bez kontaktu z osobowym dobrem. Ten kontakt zapewnia nam sumienie.

Głos sumienia jest bezpośrednim wezwaniem dobra. Czasami wzywa nas Boskie Dobro, ale najczęściej jest to wezwanie osobowego dobra człowieka. To wezwanie staje się zasadą działania woli. I przeradza się w powinność woli. W działaniu moralnym wola kieruje się powinnością wobec osobowego dobra (ludzkiego lub Boskiego). Tylko wtedy moralne działanie człowieka nabiera prawdziwego sensu. W ten sposób buduje się moralność jako krąg wspólnotowy łączący ludzi realnymi więziami.

Człowiek nie może się obejść bez sumienia. Sumienie jest podstawą moralności, czyli osobowego życia człowieka. Bez udziału sumienie nie ma aktywności osoby i osobowego życia. Jeżeli więc człowiek zamierza żyć jako osoba, to powinien kierować się kontemplacją, sumieniem i upodobaniem. Aby poznać osobową prawdę człowiek potrzebuje kontemplacji. Aby zapragnąć osobowego dobra człowiek musi posłuchać swojego sumienia. Aby przeżyć osobowe piękno powinien doświadczyć upodobania i uczuciowej fascynacji.

W działaniu moralnym głos sumienia pełni najważniejszą rolę. Kontakt z osobowym dobrem stanowi bowiem nieodzowną pobudkę do działania moralnego. Jeśli człowiek chce działać moralnie, musi poczuć i doznać osobowego dobra. Aby w ogóle zapragnąć tego dobra, wola człowieka musi mieć kontakt z tym dobrem. Inaczej wola zacznie się kierować ustaleniami rozumu, które bez udziału kontemplacji stają się raz prawidłowe, ale innym razem błędne. Natomiast wskazanie sumienia staje się czymś rozstrzygającym, ponieważ sumienie zawsze ukazuje nam dobro – osobowe dobro człowieka. Sumienie się nie myli, ale błędne lub niewłaściwe może być nasze odniesienie do sumienia, jeśli głos sumienia zastąpimy jedynie naszą wiedzą na temat tego, co uważamy za dobre. Wtedy zaczynamy tworzyć różne teorie dobra, a zapominamy o wezwaniu sumienia. Dlatego w etyce powinniśmy zawsze powracać do sumienia i jego wezwania do dobra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz