28.08.2015

Propozycja dla Prawicy




Prawica powinna bronić tradycyjnych wartości społecznych. Przede wszystkim musi się skupić na fundamentalnej roli rodziny jako podstawy życia społecznego. Trzeba pokazać rodzinę jako wspólnotę osobową. Wspólnota rodzinna przyjmuje na świat nowe osoby, czyli dzieci, dba o ich wzrost, rozwój i wychowanie. Prawica musi koniecznie zatroszczyć się o rodzinę, gdyż to w rodzinie dokonuje się wychowanie moralne człowieka.
Żadne instytucje społeczne nie są w stanie przeprowadzić wychowania moralnego człowieka, ponieważ moralność jest efektem aktywności osobowej podmiotowości człowieka. Dlatego ani szkoła, ani żadne Domy Dziecka nie wychowają młodego człowieka. Szkoła może pełnić jedynie rolę edukacyjną (przekazywania wiedzy). Z tego powodu Prawica musi zadbać o personalistyczną antropologię człowieka, skoro tylko pojmowanie człowieka jako osoby gwarantuje właściwe rozumienie rodziny jako wspólnoty osobowej. A to z kolei pozwala na nowo przemyśleć cele i zadania społeczne.
Musimy sobie zdawać sprawę, że życie społeczne nie dzieje się jedynie w instytucjach publicznych (państwowych lub pozarządowych). Instytucje powinny pełnić jedynie rolę pomocniczą i służebną wspierając działalność obywateli. Życie społeczne realizuje się i rozwija we wspólnotach osobowych. Mamy różne poziomy takich wspólnot – od wspólnot rodzinnych poprzez wspólnoty lokalne aż po wspólnotę lub wspólnoty narodowe.
Życie społeczne wyrasta więc na gruncie wspólnotowym, dlatego Prawica powinna organizować życie społeczne w formie państwowości opierając się na wspólnocie lub wspólnotach narodowych, jeśli takie w danym kraju istnieją. U nas w Europie mamy raczej do czynienia z państwami narodowymi. Złudzeniem jest tworzenie społeczeństwa internacjonalistycznego albo multi-kulturowego, gdyż to prowadzi do zwykłego relatywizmu bez trwałych punktów odniesienia. Kultura rozwija się bowiem i dzieje na zasadzie swobodnego myślenia. Jeżeli więc kultura nie będzie miała trwałych personalistycznych zasad (prawdy, dobra i piękna), to stanie się tylko dowolnością przejawów ludzkiej natury (konsumpcjonizmem, seksualizmem, pracoholizmem). Przecież dzisiaj młodzi ludzie znają już seks, ale nie znają jeszcze życia i nie mają odpowiedzialności za życie swoje i innych.
Należy więc z rodziny uczynić ostoję i ochronę moralności, a nie podważać wychowawczą rolę rodziców. Trzeba pokazać, że rodzina chroni rozwój osobowy człowieka, a nie żadne instytucje. Trzeba także zdawać sobie sprawę, że instytucje nie potrafią „produkować” lub kreować osobowości społecznych. One mogą jedynie wykorzystywać różne osoby i ich osobowości dla realizacji własnych celów. Ale ludzie powinni mieć świadomość takiego wykorzystywania swojej osoby. Dzisiaj media próbują kreować różnych celebrytów, ale tutaj chodzi jedynie o kształtowanie wizerunku medialnego, a nie osobowości. Czy ktoś jest w stanie pokazać jakiegoś celebrytę z osobowością? Niestety ludzi z wyraźną osobowością można dziś spotkać na marginesie lub na kompletnym odludziu.
Prawica musi postawić na ludzi z osobowością. Każdy człowiek ma szanse zadbać o swój rozwój osobowy, i dopiero później powinien podejmować zadania społeczne i zawodowe. Wówczas będzie mógł się sprzeciwić takim działaniom, które stałyby w sprzeczności z jego osobowością. Nie wolno wychowywać tylko posłusznych wykonawców pomysłów władzy, bo ostatecznie prowadzi do totalitaryzmu.
Dlatego Prawica musi propagować szacunek dla osoby człowieka i dla rodziny jako wspólnoty osobowej. Takie poszanowanie ma ogromne znaczenie dla właściwego rozwoju społecznego. Takie poszanowanie powinno się wyrażać w różnych aktach prawnych od Deklaracji Praw Człowieka poczynając, poprzez Konstytucje różnych państw, a na ustawach regulujących współżycie społeczne kończąc. Jeżeli osobę i rodzinę wydamy na pastwę liberalizmu, to w szybkim tempie doprowadzimy do poważnego kryzysu społecznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz