24.Człowiek został stworzony jako byt
osobowy. Dlatego własności istnieniowe jego bytu posiadają moc sprawczą, która
przyczynuje rozumną naturę. Osobowa prawda sprawia w istocie władzę poznawczą
(intelekt albo rozum). Osobowe dobro sprawia władzę woli. Natomiast osobowe
piękno sprawia naszą uczuciowość. Widzimy więc, że to osoba jest bezpośrednią
przyczyną naszej rozumnej natury. Inaczej mówiąc, to osoba sprawia i kształtuje
naszą duszę. Tak więc wolność i rozumność nie stanowią samej osoby, ale są
skutkiem i wyrazem głębszej podmiotowości osobowej. Dlatego ludzka dusza może
być czasami aż tak niedoskonała, gdyż nie jest stwarzana bezpośrednio przez
Boga.
Rozum i wola człowieka (również jego
uczuciowość) nie są i nie mogą być zdolnościami, które powstają w wyniku
ewolucyjnego rozwoju struktur cielesnego organizmy. Mówiąc krótko – rozwój
mózgu niczego tutaj nie załatwia. A wprost przeciwnie, rozwój mózgu będzie
spowodowany posiadanie zdolności duchowych rozumu i woli, także uczuciowości.
Stąd człowiek jako osoba nie powstał w wyniku rozwoju, ale jest bytem, który
mógł być jedynie stworzony przez Boga. Nie ma co do tego najmniejszych
wątpliwości. Ale jeśli nie zrozumiemy, czym naprawdę jest osoba ludzka, to
nadal będziemy odwoływali się do tych absurdalnych opinii.
Osoba jest podmiotowością istnienia. Ona nie
jest w żadnym zakresie podmiotowością naturalną. Osoba może działać i wyrażać
siebie poprzez naturę, gdyż to sama osoba przyczynuje wyposażenie ludzkiej
natury. Źródłem i przyczyną ludzkiej natury jest więc podmiotowość osoby, a nie
żaden rozwój naturalny. Nie da się zrozumieć i wytłumaczyć człowieka w sposób
naturalny jak inne byty przyrodnicze. Wiedza przyrodnicza o człowieku jest
całkowicie niepewna. I nic na to nie można poradzić.
Dlatego to Bóg pierwszy rozpoczął edukację
człowieka. To Bóg opowiada człowiekowi, kim on jest. Bez objawionego przekazu
Słowa Bożego człowiek nie byłby chyba w stanie zrozumieć samego siebie.
Błąkałby się po bezdrożach tego świata bez celu, żyjąc z dnia na dzień.
Człowiek potrzebuje edukacji, aby poznać samego siebie. Aby poznać siebie w
całej pełni – jako byt osobowy. Dlatego nasza edukacja powinna się skupiać
właśnie na rozumieniu człowieka w tym, kim on naprawdę jest. Edukacja musi
pokazywać człowieka w całej pełni jego realności. Musimy umieć pokazać
wszystko, co w człowieku jest realne. Odróżnić to od pozorów realności. Pokazać
zależności przyczynowe, gdyż nie wystarczy wymienić wszystkie elementy jako
równoważne. Określenia typu „zespół czynników” niczego nie tłumaczą, a niekiedy
wprost zaciemniają sprawę. Dlatego podstawą wiedzy o człowieku powinna być
metafizyczna antropologia. Tylko badania metafizyczne są w stanie sięgnąć do
podmiotowości istnienia i wyjaśnić nam, kim jest osoba ludzka.
Bóg stworzył człowieka jako osobę. Ludzka
osoba przejawia się i działa poprzez rozumną naturę. Jednocześnie to właśnie
osoba przyczynuje rozumną naturę człowieka. Bóg stwarza osobowe istnienie,
które dysponuje osobowymi własnościami transcendentalnymi. To te własności mają
moc sprawiania władz duchowych człowieka, które współtworzą jego rozumną
naturę. Dlatego nasza rozumność potrzebuje osobowego wsparcia (pomocy). Źródłem
rozumności jest Słowo Boże. Słowo zamieszkało w człowieku, aby mógł chwalić
Boga. Słowo przemówiło w człowieku, żeby mógł rozmawiać z Bogiem twarzą w twarz
(jak osoba z osobą).
Rozumność potrzebuje wsparcia. Rozum
potrzebuje słowa prawdy (czyli wiary), wola potrzebuje miłości (czyli czynu
dobra), a uczucia potrzebują radości i nadziei (czyli upodobania życia). Takie
wyposażenie władz duchowych powstaje w wyniku nawiązania relacji osobowych.
Relacje osobowe jako bezpośrednia łączność pomiędzy własnościami osobowymi
owocują we władzach zrodzeniem odpowiednich zasad działania i postępowania. Mówimy
w tym wypadku o zrodzeniu, gdyż jest to udzielenie realności własności
transcendentalnych. Te własności udzielają się same w zrodzeniu odpowiednich
zasad działania. Dzięki nawiązaniu relacji osobowych pojawiają się we władzach
odpowiednie „procedury działania” – realnego działania. Pojawia się we władzy
realna zasada działania, która będzie miarą działania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz