22.Jak łatwo człowiek buduje swój wymyślony
świat. My naprawdę nie zdajemy sobie sprawy, że żyjemy obecnie w wymyślonym
świecie. To, w czym żyjemy i poruszamy się, to są wszystko nasze pomysły na
życie, na pracę lub na dom. Nawet nasz dom rodzinny przestał już być wspólnotą
osób. Kto tym wszystkim zarządza i steruje? Co za bestia opanowała nasze życie?
Za to wszystko odpowiada świadomość, która jest naszym intelektem ogołoconym z
prawdy, pozbawionym słowa prawdy. Świadomość właściwie nie działa. Ona
funkcjonuje jedynie jako zbiorowisko wszelkich doświadczeń zmysłowych i
duchowych. Możemy się posługiwać swoim wyposażeniem świadomościowym, czyli
zamiarami i pomysłami (intencjami). Intencje powstają na zasadzie kojarzenia i
scalania doznawanych wrażeń. Świadomość łączy w całości i gromadzi powstające
wyobrażenia. Świadomość działa jako scholastyczna vis cogitativa, która
miała jedynie wspierać nasze poznanie umysłowe.
Ludzki umysł może uratować tylko przyjęcie
prawdy. Dopiero wówczas możemy mówić o poznaniu intelektualnym, które pozwala
nam „wejrzeć w głąb” rzeczy. Jeżeli więc zabraknie słowa prawdy przyjętego w
umyśle, to nasze poznanie zostanie sprowadzone do kontaktu zmysłowego. Nasz
intelekt przestaje działać, a jego funkcję przejmuje świadomość, czyli vis
cogitativa. Mamy wtedy do czynienia z porządkowaniem i opracowywaniem
danych zmysłowych, tak jak chciał angielski empiryzm. Ale samo opracowanie
danych zmysłowych nie daje nam żadnego dotarcia do prawdy. Można co prawda
sformułować pewne ogólne twierdzenia na zasadzie indukcji, ale jak wykazał
Hume, nie mają one charakteru koniecznego. Znika więc wymóg i konieczność
prawdy. Współczesna nauka nie potrzebuje już prawdy, wystarczają jej ogólne
interpretacje.
Jeżeli człowiek porzuci prawdę, to pozostają
mu tylko ogólne interpretacje rzeczywistości. Człowiek tworzy sobie różne
poglądy, kieruje się tymi poglądami, dyskutuje o nich, ale nie widzi potrzeby
sięgania do samej rzeczywistości i poznania realnej prawdy bytu. W dzisiejszej
kulturze liczy się wyłącznie posiadanie poglądów. Posiadanie różnych poglądów,
a właściwie dowolnych poglądów nie jest tożsame z osiąganiem prawdy. Ludzka
wiedza ma być nastawiona na prawdę, a nie tylko na tworzenie przeróżnych
poglądów. Dawniej takie poglądy nazywano opiniami (opiniones). Ale
opinie nie miały nigdy charakteru wiedzy naukowej. Jeśli mamy do czynienia z
różnymi poglądami lub opiniami, to powinniśmy postarać się wydobyć z nich lub
wypracować na ich podstawie jakąś prawdę. Prawda musi dotyczyć rzeczywistości
(realnych bytów). Prawda nie jest zawarta w samych poglądach, ale występuje w
rzeczywistości. Przedstawiane poglądy mogą nam pomagać lub przeszkadzać, ale
powinniśmy dążyć do poznania prawdy. Musimy jednak pamiętać, że zestawienie
różnych poglądów i opinii nie musi przybliżać nas do prawdy. Gdyż prawda nie
występuje w poglądach, ale jest zawarta w realnych bytach. Dlatego człowiekowi
potrzebne jest poznanie rzeczywistości, nawet jeśli nie potrafimy tego wyrazić
w postaci naukowego poglądu. Człowiek powinien się kierować poznaniem bytów, a
nie jakimiś poglądami.
23.Metafizyka podpowiada nam, że prawda
zamieszkuje w realnych bytach. Prawda jest przede wszystkim własnością
transcendentalną bytu. Dzisiaj wiemy już, że prawda jest własnością istnieniową
(własnością istnienia bytu). Jest to własność najważniejszego elementu
struktury bytowej odpowiedzialnego za realność bytu. Dlatego prawda (także
dobro i piękno) określa byt w samej jego realności. Byt istnieje, czyli jest
realny, i dlatego jest również prawdziwy, a to znaczy, że może być poznany.
Prawda jako własność realności jest bowiem jawnością i otwartością. Własność
prawdy sprawia, że byt ukazuje się nam
jako istota (to, co jest) oraz jako przedmiot poznania (co to jest? czym
jest?).
W przypadku poznania mówimy o adekwacji bytu
i intelektu. Chodzi tutaj o współmierność obu elementów. Prawda bytu jest
współmierna z prawdą intelektu zawartą w słowie. Dlatego pojawia się zgodność i
dostosowanie między poznawaną rzeczą a poznającym intelektem. Intelekt musi
posiadać odpowiednią miarę, która pozwala mu zmierzyć się z prawdą bytów. Bez
prawdy zawartej w intelekcie nie byłoby możliwe poznanie.
Prawda jest miarą realności. Intelekt
wyposażony w słowo prawdy posiada miarę realności, dlatego jest możliwe
poznanie rzeczywistości. Intelekt może poznawać to, co realne (realne byty).
Mówiliśmy już, że prawda jest otwartością. Otwartość bytu, czyli zdolność udostępniania
się w poznaniu, spotyka się z otwartością intelektu, czyli zdolnością
poznawania. Zarówno byt jest jawny i otwarty, jak też intelekt musi być otwarty
dzięki przyjętemu słowu prawdy. Dlatego to jedna prawda spotyka się z drugą
prawdą.
Aby uzyskać prawdę (słowo prawdy) intelekt
musi być oświecony. Augustyn zdając sobie sprawę z ograniczenia naszych
zdolności poznawczych, postulował, że intelekt jest oświecany przez Boga i to
od Niego otrzymuje prawdę w postaci Słowa. A to znaczyło, że ludzki intelekt
musi przyjąć Słowo Boże, aby był zdolny do poznania rzeczywistości (realnych
bytów). Abyśmy mogli poznawać prawdę bytu, musimy dysponować odpowiednią miarą
poznawczą w postaci słowa prawdy.
W poznaniu prawda spotyka się z prawdą. Tylko
dlatego może zachodzić poznanie na zasadzie upodobnienia. Z pewnością dotyczy
to osobowej prawdy, gdyż osobowa prawda kontaktuje się z prawdą osobową. To na
tej zasadzie rozpoznajemy człowieka jako osobę. Ale nie wszystkie byty
dysponują osobową prawdą. Jak odróżnić to, co osobowe od czegoś nieosobowego.
Czego brakuje prawdzie nieosobowej? I jak to się dzieje, że prawda osobowa
człowieka może się kontaktować z prawdą nieosobową.
Otóż prawda nieosobowa (czyli prawda bytu
naturalnego, nieosobowego) jest tylko poznawczym udostępnianiem się bytu. Taki
byt dzięki swojej własności prawdy daje się poznać intelektualnie, ale sam nie
dysponuje poznaniem tego typu. Natomiast osobowa prawda poza udostępnianiem
poznawczym przyczynuje również władzę poznawczą intelektu lub rozumu. Osobowa
prawda jest więc sprawcza, ponieważ sprawia w istocie bytu władzę poznawczą. Z
kolei prawda nieosobowa nie posiada mocy sprawczej, a jedynie umożliwia
poznanie bytu. Prawda osobowa posiada więc od Boga szczególną moc sprawczą, co
pozwala także podejmować łączność z Bogiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz