25.01.2013

Myślenie nie jest zasadą umysłu




Myślenie nie jest zasadą naszego umysłu. Dlatego nie może być zasadą poznania umysłowego. Myślenie nie daje nam wiedzy o realności. Ono nie daje umysłowi niczego realnego, ani konkretnego.
 
Ale z drugiej strony myślenie jest twórcze. To właśnie myślenie umie coś stworzyć. Jednak tworzy ono zupełnie dowolne rzeczy. Myślenie tworzy jakąś sferę zjawiskową, lecz to nie znaczy, że sięga do rzeczywistości. Tak jak określił to Kant, myślenie scala dane zmysłowe. Rzecz sama w sobie jest niepoznawalna, czyli właściwie jest nie do pomyślenia.

Myślenie nie stanowi więc poznania umysłowego. Ono jedynie uczestniczy w tworzeniu wiedzy zjawiskowej (fenomenalnej). Otóż później u Hegla myślenie zdominowało już wszystko. Stało się samym fundamentem bytu i rzeczywistości. Stało się również immanentną siłą ducha, ponieważ u Hegla duch podlega prawom myślenia (dialektyce jako teorii myślenia). W ten sposób Hegel stworzył system myślenia, który nazwał fenomenologią ducha. Stąd był już tylko jeden krok do fenomenologii Husserla i stwierdzenia, że ludzki umysł jest myślącym podmiotem, czyli świadomością. Zdaniem Husserla, świadomość posługuje się wyłącznie treściami intencjonalnymi, czyli pomyślanymi. Chociaż uważał on, że intencje umysłu docierają do sfery istotowej, ale to oznaczało, że obejmują to, co może być pomyślane. W świadomości wszystko jest pomyślane, dlatego realność trzeba wziąć w nawias, czyli wykluczyć, ponieważ sprawia ona kłopoty naszemu myśleniu. Rzeczywistości nie można pomyśleć, dlatego trzeba ją zanegować, aby osiągnąć czyste myślenie nieskażone realnością (czystą świadomość). Jeśli pozostawimy naszej świadomości pełną swobodę, to stworzy ona sobie własny świat intencjonalny (pomyślany). Myślenie potrafi świetnie żonglować danymi zmysłowymi. Próbuje w ten sposób zamaskować swoją poznawczą niemoc. Pokazuje nam, że tak świetnie się na wszystkim zna, że potrafi stworzyć wiedzę pojęciową na każdy temat, że umie wymyślić nowy lepszy świat.

Powinniśmy wystrzegać się takiego myślenia, bo jest ono w stanie nas zupełnie oszukać i omamić. Mimo, że myślenie nie stanowi żadnej zasady, to jednak potrafi kierować naszym postępowaniem, gdyż przedstawia nam swój własny świat. Człowiek chętnie poddaje się myśleniu, gdyż traktuje je jako coś całkowicie własnego. Przecież z dumą mówimy: – Moje Ja albo moje ego. Ale musimy wiedzieć, że za tym stwierdzeniem nie kryje się nic realnego. Tam panuje tylko moje myślenie. Musisz pamiętać, że twoje myślenie to nie jesteś Ty sam. Myślenie jest zawsze bezosobowe i bezpłciowe. Myślenie jest idealne i idealistyczne. Pokazuje nam tylko to, czego nie ma. W ten sposób jedynie przesłania nam prawdziwą realność.

Przede wszystkim myślenie nie objawia nam drugiej osoby (ani twojej osoby), lecz pokazuje nam zawsze nasze myślenie o kimś. Jeżeli o kimś myślę, to jeszcze nie znaczy, że poznałem lub spotkałem jego osobę. Tylko o nim myślę i nic więcej. Mogę o kimś pomyśleć dobrze lub źle, ale to nie znaczy, że on jest przez to dobry lub zły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz