20.10.2011

Każdy z nas poszukuje własnej tożsamości.

Każdy z nas poszukuje własnej tożsamości. Ale zastanówmy się przez chwilę, czy naprawdę szukamy samych siebie, czy może kogoś innego? I gdzie możemy szukać swojej tożsamości? Zwykle biegamy po tym świecie w kółko albo próbujemy znaleźć coś w mediach. Na ogół szukamy ludzi podobnych do siebie. W końcu chcemy się z czymś lub kimś utożsamić. Chętnie identyfikujemy się z jakąś grupą rówieśniczą lub subkulturową. Czasami chcemy osiągnąć coś więcej, zdobyć wielką erudycję, aby dowiedzieć się i ogarnąć wszystko, co się dzieje i co się wydarzyło. Możemy dużo czytać i dużo oglądać (filmy, wystawy, teatr).
Wydaje się nam, że w ten sposób odnajdziemy swoje miejsce. Musimy jednak wiedzieć, że zawsze będzie to miejsce w jakimś szeregu lub w jakimś układzie. Oczywiście będziemy się starali przebić na sam szczyt. Ale to długa droga i ciągle pod górkę. Tak wygląda rozwój współczesnego człowieka, czyli pęd do sukcesu. A na koniec znów rodzi się pytanie, czyj to jest sukces? Odpowiedź zawsze jest taka sama: - Oczywiście mój włąsny! Czy aby na pewno jest to Twój sukces, czy może sukces układu lub całej struktury społecznej? A zatem czy w tym sukcesie osiągasz własną tożsamość, czy już utożsamiłeś się z innymi ścigaczami?

Dlatego postawić sobie pytanie, czy własnej tożsamości
powinniśmy szukać na zewnątrz, czy raczej w sobie samych? To jest najważniejsza sprawa! Co możemy zdobyć szukając siebie na zewnątrz? Co widzimy wokół siebie - czy siebie, czy coś zupełnie innego?
Otaczający nas świat niesie ze sobą najróżniejsze rzeczy. Możemy powiedzieć, że daje nam nieograniczone możliwości. To wszystko są jedynie różne sposoby działania i różne środki wyrazu, którymi możemy się posłużyć. Coś jakby na kształt narzędzi do wykorzystania.
Ale narzędzia nie mogą decydować o działającym człowieku. To Ty masz nad wszystkim panować, a nie dawać się zawładnąć czemuś lub komuś innemu. Oczywiście musimy znaleźć sobie odpowiednie pole do popisu i odpowiednie narzędzia do działania. Jeśli lubisz różne gadżety, to dlatego, że są Tobie potrzebne. Niestety dzięki nim nie staniesz się ani odrobinę lepszy.

Dlatego swojej tożsamości nie odnajdziesz w komputerze ani w komórce, ani nawet w książce. Musisz poszukać zupełnie gdzie indziej. Musisz więc sięgnąć gdzieś głębiej. Do wnętrza. Poeta śpiewał - Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do wnętrza! (Sam nie wiem, skąd biorą się u mnie takie teksty, chyba ze szkoły, o Boże!) Jak mamy zstąpić do swojego wnętrza?
Jeśli zabiegasz tylko o to, co jest wokół Ciebie, jeśli gonisz za modą lub najważniejszymi wydarzeniami, to nigdy nie zdołasz odnaleźć i złapać siebie, a wprost przeciwnie, możesz tylko zgubiś siebie. Po prostu zostawisz siebie gdzieś po drodze i nawet tego nie zauważysz. Dlatego trzeba stopniowo odrywać się od tego zewnętrznego zgiełku, od zgiełku ulicy lub zgiełku mediów. Na początek spróbuj zrobić coś od siebie dla siebie, ale tak całkiem po swojemu. Poszukaj w swoim życiu czegoś, co uznasz za naprawdę swoje własne, a nie zapożyczone od kogoś. Może odkryjesz swój zagubiony talent albo swoje zapomniane zdolności. (poszukaj w linkach tekstu o talencie) Od czegoś trzeba zacząć. Najlepiej od tego w czym czujesz się naprawdę mocny. Zawsze trzeba najpierw złapać jakiś punkt zaczepienia dla własnego rozwoju, dopiero dalej możesz wspinać się na szczyty własnej osobowości i osoby. Bo tak naprawdę jesteś osobą. Pamiętaj, że przede wszystkim jesteś osobą. A to znaczy, że przede wszystkim jesteś sobą. Dlatego powinieneś rozwijać w sobie to, co osobowe. Na koniec jeszcze jedno pytanie - jak odnaleźć swoją włąsną osobę? Ale to już jest temat dla dalszych rozważań. (Jeśli chcesz przeczytać coś więcej, to zajrzyj do czytelni.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz