19.01.2020

Komunikacja stanowi istotę duchowości człowieka /1



1. Istotą egzystencjalnej duchowości jest komunikacja (czyli dialogiczność Bubera). Możemy powiedzieć, że komunikacja i dialogiczność jest tym, co dotyczy bezpośrednio samej osoby.

Dialog i komunikacja dotyczą osoby, która stanowi podmiotowość istnienia (suppositum essendi). To oznacza, że osoba jest realnością otwartą, zdolną do dialogu i komunikacji, w przeciwieństwie do świadomości, która jest intencjonalnością zamkniętą. To osoba przemawia do innych osób, rozmawia z nimi. Osoba objawia się w mowie (i dialogu). Świadomość jest zawsze tylko monologiem.

Dlatego ludzka osoba jest nastawiona na komunikację. Osoba wypowiada siebie dla innej osoby i dzięki temu się jej objawia. Ta osobowa komunikacja jest potwierdzeniem relacji osobowych. Być może to relacje osobowe powodują otwartość osoby i wywołują komunikację.

Nie wiem, czy można tak powiedzieć, ale najlepiej uwidacznia się to w Bożej Trójcy Osób. Wzajemne relacje Osób Boskich sprawiają nieustanną komunikację i komunię, czyli trwałą łączność. Ta komunikacyjna łączność powoduje wzajemne objawianie się. Syn objawia Prawdę Ojca jako miłosiernego Boga, a Duch Święty objawia ich Miłość. Tak więc objawienie komunikacyjne krąży pomiędzy Boskimi Osobami, aby stać się objawieniem na zewnątrz w świecie jako stwórcza moc (stworzenie aniołów i ludzi) oraz jako objawienie religijne (Pismo Święte), gdy Bóg przemówił do Narodu Wybranego. Stąd stwarzanie jest interpretowane jako Boskie Fiat, Bóg objawił się stwarzając ten świat. Dlatego teologia traktowała ten nasz świat jako znak i symbol, czyli jako symboliczną księgę Bożej aktywności. Świat odczytywano jako objawienie się samego Boga. Bóg objawił się najpierw i ukazał w akcie stwórczym, dlatego człowiek widząc ten świat dostrzega w nim dzieło Boże („rękę Boga”).

Stwarzając człowieka Bóg podjął z nim dialog. Ludzkie życie rozpoczyna się od rozmowy Boga. Bóg przemówił do człowieka najpierw zupełnie bezpośrednio (spotkanie twarzą w twarz, czyli właśnie spotkanie osobowe). Rozmowa z Bogiem jest właśnie spotkaniem osobowym. Mamy więc tutaj do czynienia z komunikacją jako łącznością wspólnotową. Wspólnota osobowa oznacza przede wszystkim łączność komunikacyjną (komunię). Jednak ta rajska łączność wspólnotowa jakoś się nie udała z winy człowieka. Chęć poznania zła oderwała go od Boga. I człowiek znalazł się na ziemi samotny i zagubiony. Mógł co najwyżej porozmawiać ze swoimi najbliższymi. Lecz ta ludzka rozmowa przestała już być wspólnotą osobową (osobową łącznością), stała się jedynie użytkową komunikacją (jako pewna wymiana doświadczeń). Człowiek zaczął opowiadać o tym, co widział, słyszał i czuł. Odtąd przekazywał tylko różne informacje.

Dopiero po długim czasie Bóg podjął na nowo dialog z człowiekiem. Dotyczyło to osoby Abrahama. Bóg obiecał mu przymierze, czyli współpracę. Kolejnym etapem była współpraca i przymierze z Mojżeszem. W ten sposób Bóg dokonuje ponownego objawienia się rodzajowi ludzkiemu poprzez konkretne osoby i całe dzieje Narodu Wybranego. To biblijne objawienie się Boga jest wyraźne i oczywiste, lecz nie daje ono pełnej łączności (wspólnoty Kościoła). Dlatego na koniec Bóg przemówił poprzez swojego Syna, który jako Jezus Chrystus objawił nam całą Pełnię Bóstwa (Trójcę Świętą) i przywrócił na nowo wspólnotową łączność człowieka z Osobowym Bogiem.

Stąd powstał Kościół jako wyjątkowa wspólnota osobowa połączona z Synem Bożym. Wspólnota, która otrzymała od samego Boga dar łaski Bożej. Syn Boży stał się człowiekiem i przemówił do nas już całkiem po ludzku. Powiedział, czego oczekuje od nas Bóg (wiary i miłości) w tej łączności z człowiekiem i co nam ofiaruje (zbawienie). Odtąd człowiek nie może już twierdzić, że nie zna Boga, gdyż sam Bóg w osobie Jezusa Chrystusa naprawdę rozmawiał z ludźmi (przecież rozmawiał nie tylko z apostołami).

Bóg chce wciągnąć człowieka w krąg swojej Osobowej Wspólnoty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz