8.12.2019

FILOZOFIA MOŻLIWOŚCI CZY FILOZOFIA REALNOŚCI /3



22. Człowiek jest osobą uduchowioną. Co to znaczy? Oznacza to, że osobowa aktywność stanowi przyczynę powstania i uformowania możności duchowej. Otóż podmiotowość osobowa należąca do istnienia posiada trzy własności transcendentalne, które odpowiadają za powstanie władz duchowych – umysłu, woli i uczuciowości. Prawda osobowa kształtuje nasz umysł. Dobro osobowe jest sprawcą naszej woli. Natomiast własność piękna kształtuje naszą uczuciowość, która jest władzą duchową działającą na styku z cielesnością.

23. Człowiek jest osobą ucieleśnioną. Znowu należy zapytać, co to znaczy? Otóż podmiotowość życia zawarta w istnieniu stanowi przyczynę naszej cielesności. Własności jedności i różności (tożsamości i odrębności) oraz własność ruchu (czyli zdolność rozwoju życia) kształtują naszą cielesność (organizm cielesny z jego wszystkimi funkcjami życiowymi). Wydaje się ponadto, że osobowa własność piękna jest powiązana bezpośrednio z podmiotem życiodajnym, stąd nasze cielesność również przybiera cechy piękna. Ludzkie życie jest obrazem piękna.

24. Można przyjąć, że osoba i życie jako dwie podmiotowości istnienia (razem tworzą to, co jest nazywane ludzką egzystencją) są ze sobą ściśle powiązane. W jakiś sposób się uzupełniają i dopełniają. Dlatego na poziomie istotowym dusza i ciało tworzą nierozerwalną jedność. Taka sytuacja powodowała, że ludzkiej duszy przypisywano zdolności osobowe i ożywcze. Ale z tego pomysłu należy zrezygnować.

25. Trzeba też dodać, że podmiot osobowy posiada własną aktywność, która dociera do naszych władz duchowych i odpowiednio je kształtuje, to znaczy usprawnia do kontaktu z tym, co realne (przede wszystkim do osobowego kontaktu z realnością drugiego człowieka.

26. Chodzi tutaj o akty kontemplacji, sumienia i upodobania płynące z podmiotu osobowego a skierowane do odpowiednich władz duszy. Kontemplacja usprawnia działanie naszego umysłu. Sumienie usprawnia działanie woli, natomiast upodobanie kształtuje odpowiednio naszą uczuciowość. Te trzy akt pochodzące od podmiotowości osoby pilnują i umacniają działania duchowe w ich kontakcie z realnością.

27. Kontemplacja umacnia i usprawnia działanie umysłu poprzez zrodzenie w nim słowa prawdy, które otwiera umysł na kontakt z prawdą realnego bytu. Podejmowane przez umysł słowo prawdy doprowadza do powstania w nim cnoty wiary. Cnota to sprawia, że umysł ma zdolność do uznawania tego, co realne oraz odróżniania realności od pomysłów naszego myślenia. Jeżeli umysłowi brakuje tej wiary, wówczas rodzą się wątpliwości i krytyka, co skutkuje przejściem na pozycje myślenia. Otóż myślenie nie jest poznaniem, ono ma charakter twórczy, czyli tworzy własną przedmiotowość (najczęściej w formie zjawiskowej lub pojęciowej).

28. Sumienie umacnia i usprawnia działanie naszej woli poprzez zrodzenie w niej czynu dobra, który skierowuje wolę bezpośrednio do realnego bytu. Podejmowane przez wolę czyny dobra prowadzą do powstania w niej cnoty miłości. Cnota ta sprawia, że wola posiada zdolność do afirmowania w działaniu realnego dobra osobowego. Dlatego możemy tę cnotę woli nazwać też miłością osobową, ponieważ jest ona skierowana do osoby drugiego człowieka albo do Boga Osobowego.

29. Wola obdarzona czynem dobra i cnotą miłości nie musi już dokonywać ciągłych wyborów spośród rzeczy (przedmiotów) proponowanych jej przez myślenie.

30. Upodobanie umacnia i usprawnia naszą uczuciowość poprzez zrodzenie w niej przeżycia piękna, które otwiera uczuciowość na piękno życia, zwłaszcza na piękno ludzkiego życia. Te przeżycia piękna prowadzą do powstania cnoty nadziei (radosnej nadziei na nowe życie). Stąd też przeżywanie piękna i cnota nadziei chronią naszą uczuciowość przed atakami cielesnej przyjemności, co powoduje, że nie musimy zabiegać jedynie o przyjemności cielesne, ale możemy się kierować do realnego piękna, jakie niesie ze sobą ludzkie życie.

31. Jeżeli zwątpimy w moc realnej prawdy, to wtedy pojawia się możliwość myślenia. Jeżeli zwątpimy w moc realnego dobra, to wtedy pojawia się wolność wyboru. Jeżeli zwątpimy w moc realnego piękna, to wtedy pojawia się możliwość przyjęcia przyjemności. Otóż taka możliwość myślenia i wolność działania stanowią ewidentny znak zerwania z osobową aktywnością i oderwania się naszej duchowości od jej prawdziwego źródła (osobowego podmiotu sprawczego).

32. W tym wypadku duchowość staje się intencjonalną świadomością, czyli jakąś sferą możliwości i wolności. Pojawia się wtedy wolność, która tak fascynuje ludzi, ale mało kto albo nikt nie zdaje sobie sprawy, że wolność jest jedynie możliwością, a nie żadną mocą działania. Ani wolność, ani możliwość nie mają żadnej mocy sprawczej, gdyż pochodzą one z negacji realności. Moc sprawcza stoi wyłącznie po stronie realności.

33. Dlatego filozofowanie oparte na pomysłach świadomości będzie jedynie filozofią możliwości. Natomiast człowiekowi potrzebna jest filozofia realności, która stwierdza, że źródłem realności człowieka jest sprawcza podmiotowość istnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz