Mam wrażenie, że ludzkie myślenie
nie lubi ani prawdy, ani dobra, ani piękna. Ono uwielbia tylko siebie samo.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż myślenie zrodziło się z negacji realności (z
wątpienia i krytyki poznania). Dlatego myślenie odrzuca własności transcendentalne,
jakie posiada wszelka realności. To realne byty są prawdziwe, dobre i piękne,
choć oczywiście w różnym stopniu. Myślenie nie lubi realności, stąd neguje
również realne własności. Myślenie traktuje realność jako zagrożenie dla siebie
i swojej działalności. Działaniem myślenia jest sfera możliwości. Myślenie jest
twórcze, lecz tworzy tylko to, co możliwe. Możliwość nie jest realnością i
nigdy nią nie będzie. Nawet jeśli myślenie będzie zaklinało różne możliwości,
nic z tego nie stanie się realne. Dotyczy to przede wszystkim różnych
ideologii. Każda ideologia proponuje tylko coś możliwego i nic więcej.
Natomiast człowiek do swojego życia potrzebuje realności i tego, co jest
realne. Dlatego powinniśmy kierować się poznaniem i rozumieniem realności a nie
dowolnym myśleniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz