7.11.2018

Przestroga dla Młodych /3



Człowiek jest osobą, lecz osoby nie stanowi nasza dusza ze swoimi władzami zdolnymi do działania. Osobę stanowi znacznie głębsza realność, czyli podmiotowość istnienia, które urealnia duszą i ciało. Dlatego nasza duchowość (potencje duchowe) musi czerpać odpowiednią siłę i moc, czyli sprawność, do działania właśnie z podmiotu osobowego.

Władze duchowe są więc usprawniane do działania przez odpowiednie akty osobowe wypływające z podmiotu osobowego. Te osobowe akty są przyczynowane i sprawiane przez konkretne własności istnienia – prawdę, dobro i piękno. Są to tak zwane własności transcendentalne, czyli takie, które wykraczają poza porządek istotowy, co oznacza, że transcendują naszą naturę duchowo-cielesną. Nie są zatem własnościami naturalnymi, lecz jak byśmy powiedzieli, są własnościami ponadnaturalnymi. Właśnie jako własności nadnaturalne określają one naszą osobę, która również ma pochodzenie nadprzyrodzone. Osobę człowieka (osobę kobiety lub mężczyzny) stwarza bowiem bezpośrednio sam Bóg. Dlatego te własności osobowe mają szczególną moc sprawczą przyczynując akty kontemplacji, sumienia i upodobania. Te osobowe akty wpływają na nasze władze duchowe doskonaląc je i usprawniając do działania moralnego i religijnego. Jest to jednocześnie związane z tworzeniem naszego charakteru moralnego, czyli osobowości.

Charakter moralny od dawna wiązano z wyposażeniem władz duchowych w cnoty moralne. Już filozofia grecka rozpoznawała różne sprawności i cnoty (arete/aretai), które są potrzebne do właściwego i dobrego działania w życiu społecznym. Jednak już wtedy zdarzały się poważne błędy. Na przykład Sokrates uważał, że nasze postępowanie wynika z posiadanej wiedzy, ale następcy poprawili ten błąd. Z kolei Arystoteles sądził, że należy nieustannie ćwiczyć się w działaniach moralnych. Następnie doktryna chrześcijańska związała moralne postępowanie człowieka z nadprzyrodzonym działaniem łaski Bożej (szczególnej nadprzyrodzonej mocy). Z pewnością człowiek potrzebuje jakiegoś wsparcia spoza natury. My mówiliśmy już o aktach podmiotu osobowego, który ma bezwzględnie charakter czegoś spoza natury (nadnaturalnego lub nadprzyrodzonego).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz