11.Dziś wciska się najczęściej
obywatelom twierdzenie o rządach prawa albo o praworządności. Jest to oczywiste
maskowanie problemu, ponieważ prawo jako takie nie może rządzić. Rządzić będą
zawsze ludzie posługujący się prawem albo stanowiący to prawo. Dlatego rządy
prawa sprawują zawsze politycy albo prawnicy i sędziowie.
12.Dlatego pojęcie praworządnego
państwa jest zwykłym ideologicznym nadużyciem albo wprost oszustwem, które ma
za zadanie maskować rzeczywiste działania polityczne i sądownicze. Każdy
obywatel podlega konkretnym procedurom prawnym a nie jakiemuś porządkowi
prawnemu. Porządek prawny jest kolejnym ideologicznym pomysłem prawników.
13.Prawo jest tworem ludzkiego
rozumu i niestety może być stanowione w dowolny sposób. Dawniej prawem była
wola i myślenie władcy. Dopiero z czasem zaczęto ograniczać zakres władzy
absolutnej. (Pojęcie władzy absolutnej wzięło się z pomysłu chrześcijańskiego,
że wszelka władza pochodzi od Boga.) Z jednej strony zamierzano wykształcić
doskonałego władcę. Tak powstał pomysł władcy oświeconego. Lecz z drugiej
strony najbardziej znacząca część poddanych (szlachta i arystokracja) starała
się wywalczyć różne prawa nabyte i przywileje. W ten sposób zaczęto ograniczać
władzę absolutną króla.
14.Oczywiście już w starożytności
pojawiły się pomysły demokratycznego ustroju państwa. Dotyczyło to małych
społeczności miejskich. Tak było w Atenach. W tym przypadku rządy nad
miastem/państwem sprawowali rotacyjnie wybierani losowo obywatele. Niestety
ideą przewodnią była tutaj dowolność nazywana szumnie wolnością obywatelską.
Chodziło bowiem o samą możliwość
sprawowania władzy a nie o faktyczne rządzenie. W demokracji zawsze rządzą
ludzie najbardziej wpływowi, trybuni ludowi, działacze partyjni, demagodzy i
ideolodzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz