Wszystko zawdzięczamy Mistrzom
Laudacja na 80-lecie prof.
M. Gogacza
Wiedzy możemy się nauczyć z książek, z podręczników
i encyklopedii. Możemy się nauczyć poglądów i twierdzeń, pojęć i ich znaczeń.
Natomiast mądrość nabywamy obcując z mądrymi ludźmi. Takimi ludźmi są zawsze
nasi Mistrzowi. Całe szczęście, jeśli w swoim życiu spotykamy takich
nauczycieli. Dla nas takim Mistrzem jest profesor Gogacz i pozostanie nim na
zawsze.
Filozofia, jak wszyscy wiedzą, powinna być
umiłowaniem mądrości. Ale filozofia nie osiągnie poziomu mądrości, jeśli
zabraknie jej takich mądrych nauczycieli. Profesor Gogacz uczy nas przede
wszystkim umiłowania mądrości. Sam z pewnością czerpał tę mądrość od swojego
bezpośredniego nauczyciela oraz z pism św. Tomasza z Akwinu.
Zdobywanie wiedzy jest żmudne i pracowite. Osiąga
się to stopniowo i systematycznie. Ale mądrość przychodzi i objawia się
niespodziewanie. W książkach i artykułach Profesora znajdziemy jedną i drugą. W
jego poglądach filozoficznych wiedza łączy się z mądrością. Wiedza prowadzi nas
do mądrości, a mądrość wypełnia wiedzę i stanowi jej ukoronowanie. Jeśli teraz
zapytamy, w czym przejawia się mądrość Profesora, to trzeba powiedzieć, że
przede wszystkim w metafizycznym ujęciu osoby człowieka. To właśnie mądrość
pozwala nam poznać to, co osobowe. Profesor uczy nas rozpoznawania realności
człowieka i docierania do niej. Pokazuje nam sens i znaczenie aktu istnienia.
Bez aktu istnienia nie będzie bowiem realności istoty i realności bytu. Dlatego
Profesor przestrzegał nas zawsze przed wszelkiego typu esencjalizmami,
wskazując na konieczność uprawiania metafizyki istnienia (nazwał to tomizmem
konsekwentnym). W tym temacie jest wierny swojemu mistrzowi – Tomaszowi z
Akwinu.
Takie podejście pozwoliło profesorowi Gogaczowi spojrzeć
w nowy sposób na zagadnienie osoby. Okazuje się, że dla właściwego rozumienia
osoby należy sięgnąć do aktu istnienia i przejawiających go własności
transcendentalnych. Dopiero w takim odniesieniu odkryjemy aktywność osoby,
którą stanowią relacje osobowe nawiązywane pomiędzy ludźmi a Bogiem i między
ludźmi wzajemnie. Ukazanie istnieniowego charakteru relacji osobowych jest
doniosłym osiągnięciem naukowym Profesora. Jest jednocześnie wyrazem głębokiego
wniknięcia w rozważania św. Tomasza z Akwinu i wydobycie z nich wymiaru
mądrościowego. Żeby właściwie pojąć podmiotowość osobowej aktywności człowieka,
trzeba dotrzeć do samego aktu istnienia. Nie zdoła nam tego zapewnić ani
poznanie zmysłowe (empiryzm), ani ludzkie myślenie (filozofia świadomości i cogito).
I tutaj profesor Gogacz odwołuje się do zapomnianego już dawno doświadczenia
mowy serca. Pokazuje nam, że mowa serca wyrasta z aktywności własności
transcendentalnych prawdy i dobra, i dlatego informuje nas o osobowej
aktywności tych własności. Poprzez kontemplację i sumienie przemawia do nas
osobowa prawda i osobowe dobro. Tylko dzięki temu jesteśmy w stanie odkryć
osobę człowieka. Możemy powiedzieć, że właśnie w ten sposób Profesor ukazał
przed nami osobę człowieka.
Ponadto profesor Gogacz pokazuje nam moralny sens
życia osobowego. Według niego moralność jest oparta na zasadach osobowego
działania – na kontemplacji i sumieniu, które prowadzą do mądrości. Pokazuje,
że bez kontemplacji i sumienia nie doświadczymy osoby człowieka. A bez
doświadczenia osoby i jej godności, trudno jest działać naprawdę moralnie.
Dlatego Profesor w swoich tekstach postuluje, że powinniśmy się wsłuchać w mowę
serca, która płynie z samego aktu istnienia. To mowa serca informuje nas o
realności osoby człowieka. Mowa serca opowiada nam o prawdzie i dobru zawartych
w człowieku. Dzięki temu możemy zaakceptować tę prawdę i uwierzyć w człowieka.
Dzięki temu możemy także afirmować dobro i pokochać samego człowieka. W ten
sposób relacje osobowe zostają przełożone na konkretne działania moralne. A
więc pokazuje to, że moralność ma korzenie w osobowym istnieniu człowieka.
Dopiero dostrzeżenie osobowego charakteru istnienia pozwoli nam w podejmowaniu
działań moralnych. Wtedy człowiek zaczyna służyć człowiekowi i chronić jego
osobę od poczęcia aż do śmierci.
Tego wszystkiego możemy się dowiedzieć dzięki wiedzy
i mądrości profesora Gogacza. Dzisiaj już wiemy, że jego nauczanie otworzyło
nam nowe horyzonty. Skierowało metafizykę i etykę na nowe tory. Zwróciło je
bezpośrednio do osoby i osobowej godności, do doświadczenia osoby w mowie
serca. W filozofii nie ma innej drogi poznania osoby człowieka. Dlatego pojawia
się tyle błędów uważających za osobę świadomość lub zdolność myślenia i
wolność, albo zdolność tworzenia kultury lub ekonomii. Natomiast Profesor
pokazuje nam, że osobę człowieka stanowi sama podmiotowość istnienia. To jest
mądrość jego filozofii. I za to Mu dziękujemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz