14.11.2014

Człowiek potrafi odrzucić swoją realność



Człowiek potrafi odrzucić swoją realność. Człowiek potrafi odrzucić również swoją naturę. Takie działania trudno uznać za naturalne, ponieważ natura nie może zanegować i porzucić siebie samej. Co zatem skłania człowieka do odrzucenia własnej natury? Wydaje się, że musi to być coś, co przekracza naturę. Czy może to być ludzka osoba? Jednak osoba nie powinna działać przeciwko naturze, skoro ludzka natura pochodzi od sprawczej mocy osoby. Trzeba więc się zastanowić, co jeszcze w człowieku przekracza lub transcenduje naturę. Czymś takim może być jedynie świadomość. Myśląca świadomość. Zatem tym, co jest w stanie zanegować i odrzucić naturę człowieka jest myślenie.

Myślenie w ogóle wyrasta z negacji realności. Dlatego posiada wszelkie warunki dla zanegowania zarówno osoby jak i natury. Odrzucając osobę lub naturę myślenie neguje przede wszystkim ich realność. Gdy odrzucimy realność natury, wtedy próbujemy jej nadać jakiś nowy status. Dlatego wymyślamy sobie coś zupełnie nowego, co będziemy chcieli potraktować jak naturę.

Na ogół takie zawirowanie prowadzi do tego, że negację natury uważamy za coś naturalnego albo przynajmniej za coś całkowicie własnego i potrzebnego. Na przykład głodówkę (głodzenie się) traktujemy jako coś właściwego i pożytecznego. Innym razem za coś potrzebnego i koniecznego uważamy pijaństwo (upijanie się) albo obżarstwo (objadanie się). Już po tych przykładach widać, że taka negacja natury jest związana z jakimś uzależnieniem człowieka od rzeczy zewnętrznych. To mogą być różnego rodzaju używki, ale to mogą być różne dowolne rzeczy (byty, kapelusze, samochody, dziś różne gadżety), których posiadanie uważamy za niezbędne i konieczne.

Może to być używanie dowolnych rzeczy. Musimy sobie zdawać sprawę, że używanie rzeczy jest związane z myśleniem o tych rzeczach. Jeżeli myślimy, że do życia i działania są nam potrzebne i konieczne różne rzeczy, to jest to pierwszy krok do uzależnienia się od tych rzeczy. Inaczej mówiąc, nie potrafimy się obyć bez tych rzeczy, ale to polega zawsze na naszym myśleniu i tylko myśleniu. Tak naprawdę ludzka natura nie potrzebuje do życia i działania tak wielu rzeczy. Są oczywiście rzeczy czy dobra konieczne i niezbędne do życia (np. pożywienie), ale nawet ich należy używać w miarę, czyli umiarkowanie.

Myślenie zawsze niesie ze sobą jakąś negację realności natury człowieka. Próbuje nam wmówić, że do życia potrzebne są rzeczy wymyślone przez człowieka. Właśnie to, co sami zdołamy wymyślić jest potrzebne i konieczne do życia. W ten sposób myśląca świadomość próbuje odciąć albo odciągnąć nas od natury (zarówno od własnej natury oraz od natury otaczającego nas świata, w którym żyjemy – czyli od przyrody). Z racji myślenia człowiek dąży do otoczenia się rzeczami wymyślonymi przez siebie, tak jakby to, co wymyśla, było doskonalsze od rzeczy naturalnych. Taka dominacja myślenia prowadzi do wykluczenia wszystkiego, co naturalne. Wystarczy się rozejrzeć dookoła, żeby zobaczyć, jak człowiek traci swoją naturę na rzecz techniki a nawet kultury, bo wydaje mu się, że to, co wymyśli, jest kulturalne, a więc doskonalsze od tego, co tworzy naturę. Przecież każdy chce być człowiekiem kulturalnym. Może dość już tej kultury, która coraz bardziej staje się kulturą śmierci. Może lepiej będzie powrócić do natury życia. Życie jest zawsze doskonalsze od kultury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz