Powiastka ósma
Myśliciel wybrał się na przechadzkę
I zawędrował aż nad rzeczkę
Przysiadł na brzegu troszeczkę
Wpatrując się w przepływającą wodę
Panta rei – zakrzyknął kiedyś Heraklit
Tak, tak, wszystko płynie –
Pomyślał Myśliciel
A myślenie popłynęło gdzieś z prądem
Uderzył patykiem po wodzie
Czemu głupcze wodę mącisz
Przecież nie zawrócisz jej kijem
I tak wszystko płynie
Pomyślał sobie, że tak samo
Nie da się zawrócić ludzkiego myślenia
Nawet gdyby pognało gdzieś za daleko
Trafiając do oceanu absurdu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz