Bez filozofii będziesz tylko
takim medialnym sofistą. A może będziesz tylko medialnym zwierzęciem, czyli
kimś – raczej czymś – zdanym na wpływy medialnego środowiska. Będziesz
dysponował taką wiedzą, jaką przekażą Ci media. Będziesz rozumiał tyle, o ile…
o przepraszam, niczego nie będziesz rozumiał. Będziesz posiadał co najwyżej
takie interpretacje, jakie zostaną Ci podane w mediach. Będziesz wierzył tylko
w to, co powiedzieli redaktorzy, bo to oni zredagują twoje myślenie. Czyli
będziesz zdalnie kierowanym pilotem multimedialnym. Media zaspokoją w pełni
twoje potrzeby duchowe, aby uprzyjemnić Ci życie. I nie myśl, że będzie Cię
stać na coś więcej. Więcej otrzymasz już po fakcie – po fakcie swojego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz