Ekonomia ma coraz
mniej wspólnego z racjonalnym gospodarowaniem. A to oznacza, że teorie
ekonomiczne oderwały się od realnej gospodarki i poszybowały w stronę
możliwości. Najlepszym przykładem może być kreatywna księgowość, którą
znakomicie opisał kiedyś Izaak Babel w osobie ..., który mnożył króliki na
papierze i wysyłał swoje raporty do władzy zwierzchniej. Za swoje osiągnięcia
otrzymał nawet nagrodę. Podobnie dzieje się dzisiaj z ekonomią. W raportach
statystycznych można wykazać wzrost i zysk, ale rzeczywistości nie da się
oszukać. Ludzie żyją w realnym świecie, a nie w wirtualnych grach
komputerowych.
W realnym świecie mamy
do czynienia z realnymi działaniami. Taka działalność dotyczy bezpośrednio
wszystkich ludzi. Nasze myślenie może bujać w obłokach i wylatywać pod niebo,
ale nasze działania pozostają tu na ziemi i dlatego powinny służyć naszym
ziemskim potrzebom. Działania każdego człowieka są zwrócone ku innym ludziom.
Jeżeli te działania mają pozostawać realne, muszą obejmować realność drugiego człowieka.
Taki charakter mają przede wszystkim działania moralne. Właśnie one niosą ze
sobą ogromną moc realności. Również działania gospodarcze, żeby służyły
ludziom, muszą pozostawać w sferze realności. Gospodarka ma za zadanie
zaspokajać realne potrzeby człowieka (zarówno naturalne jak i duchowe).
Pogoń za zyskiem nie ma
w sobie nic realnego, gdyż całkowicie pomija ludzką realność. Traktuje bowiem
człowieka jako środek i narzędzie na drodze do własnych celów, które są tylko
wymyślonym ideałem. Realnie nie istnieje nic takiego jak finansowy zysk. To
jest jedynie pewna wartość księgowa, coś co możemy sobie zapisać. Realny zysk
pojawia się wtedy, gdy dochodzi do zaspokojenia realnych potrzeb człowieka.
Prawdziwym zyskiem może być tylko rozwój realności człowieka.
Musimy pamiętać, że
myślenie ma ogromna siłę perswazyjną, dlatego jest w stanie przekonać nas, że
zysk ekonomiczny jest wartością niezbędną i konieczną. Niestety w ten sposób
myślenie stwarza dla nas potrzebę ekonomicznego myślenia każąc ją koniecznie
zaspokoić. Dlatego dziś ludzie pracują dla zysku, czyli dla pomnożenia swoich
dochodów, a nie dla siebie. Dzięki temu praca wymknęła się spod kontroli i
poszybowała w sferę złudzeń. Powszechne jest złudzenie, że pieniądze dają nam
szczęście albo przynajmniej łatwiejsze życie.
Współczesny człowiek
pogubił się zupełnie w swoim życiu. Chce już tylko żyć łatwo i przyjemnie, nie
zdając sobie sprawy, że w ten sposób pozbawia się tego, co naprawdę bezcenne –
pięknego życia. Dziś jedynie reklamy posługują się hasłem, że życie jest
piękne, a publiczność kojarzy to wyłącznie z wizerunkiem gwiazd i celebrytów.
Człowiek powinien
powrócić do pięknego przeżywania życia. Życie jest bowiem obrazem osobowego
piękna, dlatego życie każdego człowieka niesie ze sobą osobowe piękno. Trzeba
umieć to dostrzec. To właśnie osobowe piękno zawarte w naszym życiu decyduje o
jego wolności i niezależności, a nie pieniądze. Tylko prawdziwe piękno daje nam
niezależność, a nie podążanie za przyjemnościami, które zawsze uzależniają nas od
siebie. Prawdziwa osobowa wolność polega na dawaniu życia, a nie na czerpaniu
przyjemności. Człowiek jest zatem w pełni wolny, gdy stać go na dar życia.
Wolnością jest oddanie życia za drugiego człowieka.
A do czego doprowadziła
ekonomia? Przecież dzisiaj próbuje się sprzedawać i kupować sam dar ludzkiego
życia. Czy to jest coś godnego człowieka? Czy zapomnieliśmy już o własnej
osobie i jej godności? Dlaczego ekonomia zmusza nas do handlowania własną
godnością? Możemy stwierdzić, że ekonomia nie pomaga nam wcale w budowaniu
własnego człowieczeństwa. Raczej chciałaby nam je zabrać próbując przerobić nas
na myślące maszyny gotowe zawsze do pracy. Po co budować kosztowne roboty, jak
wystarczy odebrać ludziom mądrość i wolność, a staną się doskonałymi robotami.
Kiedyś ideologia polityczna chciała dokonać tego głośno i otwarcie, dziś robi
się to skrycie i po cichu. Dopóki nie wykrzyczycie swojego sprzeciwu. Bo
inaczej zginiecie marnie.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń