21.04.2022

Bierzące rozważania personalistyczne /1

Zyjemy w czasach, gdy znika realizm dotyczący człowieka. Człowiek wyrzekł się kontaktu z realnością. Porzucił to, co realne, żeby marzyć o wolności, czyli o nowych możliwościach swojego człowieczeństwa. Ale możliwości nie tworzą realności, zaś wolność myślenia, mówienia i działania nie zaprowadzi nas nigdy na spotkanie z rzeczywistością, zwłaszcza z realnością nas samych. Tutaj potrzebna jest pokora dla wytrwałego poznawania samego siebie (o czym wiedzieli już Grecy). To oni zapoczątkowali poznanie rzeczywistości (realności świata przyrody i człowieka).

My ludzie nie możemy uciekać od rzeczywistości, ponieważ realność jest wszystkim, co posiadamy. Wszystkie inne sprawy i pomysły (przede wszystkim nasze myślenie) nie mają większego znaczenia, gdyż nie stanowią naszej tożsamości i realności, ani nawet nie są w stanie stworzyć jej od nowa. To są marzenia podsuwane człowiekowi przez Demona czystej świadomości (czyli tego, co fenomenologia nazywała transcendentalną świadomością, a dziś przybrało postać AI = Artifical Inteligens).

Jeżeli damy się naciągnąć na te brednie i będziemy starali się wykreować nowego człowieka, to zobaczymy koniec realnego człowieczeństwa, czyli naszej osobowej tożsamości. Z perspektywy filozoficznej będzie to odwrót od własnej realności i poszukiwanie nowych możliwości twórczych. Należy jednak pamiętać, że nasza twórczość nie kreuje nowej realności, lecz na jej miejsce stawia dowolną nierealność (określaną mianem świata wirtualnego). To brzmi zachęcająco, a jednak człowiek nie jest w stanie żyć i działać w świecie wirtualnym. Człowiek został stworzony i powołany do poznawania tego, co realne, aby móc działać i pracować w realnym świecie. Bo na tym polega jego ziemskie szczęście. Człowiek jest powołany do miłości i nadziei, ale to są stany osobowej i duchowej realności, a nie wolności myślenia i dowolności wyboru.

Człowiek musi zawsze wybierać realność a nie wolność, bo wybierając wolność skazuje się na niebyt. Wolność nie jest przecież realnością. To jest tylko możliwość,  a możliwość jest intencjonalnością myślenia. Mówiąc wprost, to, co sobie pomyślimy, stanowi tylko możliwość, czyli tzw. byt możliwy a nie realny. Realności nie sposób wymyślić. Realność trzeba stworzyć potężną mocą sprawczą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz