19.05.2015

Poezja i ideologia



Może kogoś zaskoczy takie zestawienie. Ale stosując dialektyczną logikę Hegla chyba najlepiej można zrozumieć istotę obu przeciwieństw. Zarówno poezja jak i ideologia zmierzają do uwiedzenia ludzkiej duchowości (rząd dusz) poprzez ładne słowo. Chcą przekonać do siebie człowieka stosując najbardziej wyrafinowane techniki wypowiedzi. A przecież pomimo wielokrotnego zbliżania się i oddalania od siebie czujemy, że istnieje między nimi przepaść. Na czym ta różnica polega?

Wszystko bierze się ze zdolności i potrzeby komunikacji między ludźmi. Komunikacja polega na przekazie słowa. Człowiek przemawia do człowieka. Filozofia jednak każe nam uznać, że to osoba przemawia do osoby. Wiadomo, że słowo jest czymś najważniejszym dla poezji. Ale przecież ideologia w swojej propagandzie również posługuje się słowem. Powstaje więc pytanie, czy to jest to samo słowo?

Gdy spojrzymy na tę sprawę z perspektywy wypowiedzi językowej, to nie da się wskazać żadnej różnicy. I poezja i propaganda stanowią pewną wypowiedź. Trzeba jednak zaznaczyć, że w wypowiedzi językowej zarówno prawda jak kłamstwo posiadają formalnie tę samą wartość przekazu czegoś, chociaż przekazują nam różne treści. Ta formalna równoważność na gruncie systemu językowego jest na tyle myląca, że często nie odróżniamy przekazu propagandowego od poznania prawdy realności.

Patrząc na to z jeszcze innej strony trzeba zaznaczyć, że zarówno poezja jak ideologia posługują się mową symboliczną. Chodzi przede wszystkim o tworzenie różnych nowych lub odtwarzanie starych symboli. Jednak ideologia posługuje się najczęściej „pustymi symbolami”, czyli właściwie „diabolami” (greckie diabolein oznacza oderwanie i odłączenie od rzeczywistości). Dlatego wszystkie dwudziestowieczne ideologie kończyły się diaboliczną praktyką.

Poezja zmierza do tworzenia nowych znaczeń i sensów. To prowadzi do powstania nowej symboliki. Jednak w przypadku poezji symbole muszą pozostawać z związku z poznawaną rzeczywistością. Jeżeli poeta pragnie wymyślić swoją poezję, to niestety przeradza się ona w ideologię lub propagandę. Przed propagandą i ideologią może ochronić poetów wrażliwość osobista, czyli przeżywanie realności człowieka i otaczającego go świata. Chodzi przede wszystkim o przeżywanie osobowego piękna człowieka. Czasami jest to przeżycie zagrożenia, czasami fascynacji i pochwały. Często też chodzi o przeżywanie piękna przyrody, czy nawet techniki. Dlatego w przypadku poezji wszelkie osobista wrażliwość przeżywania poety, i szerzej każdego artysty, prowadzi do stworzenia symboli zakorzenionych w realnym świecie. Natomiast wszelkie próby wymyślania czegoś nowego kończą się powstaniem „pustej symboliki”, czyli ostatecznie niebezpiecznych „diaboli”, które są oderwane od realności.

Poezja korzysta z prawdziwego symbolizmu, natomiast ideologiczna propaganda korzysta z odwrotności symbolizmu, czyli w gruncie rzeczy z diabolizmu. „Symbolizm” ideologii jest więc oszukańczy, gdyż nie odnosi się do niczego realnego, lecz próbuje związać ludzi z samymi znakami „symboliczno-diabolicznymi” (patrz nazizm i komunizm). Gdyby poezja postępowała w ten sposób, wtedy od razu by upadła albo stała się doskonałą propagandą. Tego właśnie obawiał się Platon. Co ratuje poezję przed propagandowym wydźwiękiem, to właśnie przeżywanie realności, czyli piękna i życia. Przeżywanie odbywa się w naszej uczuciowości, ale takie uczuciowe przezywanie ma wymiar duchowy a nie tylko cielesny, jak w przypadku przyjemności. To duchowe przeżywanie stanowi nasz kontakt z własnością piękna zawartą w każdym realnym bycie. To przeżywanie dotyka także bezpośrednio samego życia będącego egzystencjalną własnością człowieka. Dlatego można powiedzieć, że przeżywanie (pathos), z którego poezja czerpie swoje siły, ratuje ją przed ideologicznymi wymysłami, czyli przed działaniami propagandowymi. Jeżeli poezja zrezygnuje z takiego przeżywania życia i piękna, to wówczas zagubi swój sens i przestaje oddziaływać swoim urokiem. Poezja musi pilnować, żeby nie ześlizgnąć się w stronę propagandy ideologicznej, bo wtedy popadnie w diabolizm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz