2.06.2017

Teologia musi powrócić do realistycznej filozofii



Teologia musi powrócić do realistycznej filozofii, bo wszelkie myślenie jest zagrożeniem dla teologii. Dzisiaj filozofia stała się teorią ludzkiego myślenia (kogniwistyką). Nie wolno opierać zagadnień teologicznych na myśleniu, ponieważ myślenie, które przecież nie jest wcale filozofią (w wersji metafizycznej), jest sprzeczne z wiarą.

Wiara w Boga nie jest naszym myśleniem o Bogu. Wiara w Boga jest po prostu uznaniem Jego realności i mocy sprawczej. Jeżeli człowiek nie uznaje istnienia Boga, lecz zaczyna wymyślać coś na temat Boga, to z pewnością będzie błądził. Errare humanum est. Jednak błądzenie nie jest koniecznością ludzkiego umysłu. Ludzki umysł może iść za wiarą lub za myśleniem. Jeżeli człowiek zaczyna od myślenia, to bardzo łatwo może popaść w błędne mniemanie. Myślenie nie daje nam poznania, ono tworzy jedynie różne pojęcia i poglądy. Opinie i poglądy nie stanowią realnego poznania, są to tylko swobodne domysły, czyli wytwory naszego myślenia.

Ludzkie myślenie jest po prostu twórcze. Potrafi stworzyć niestworzone rzeczy. Człowiek od początków myślenia poszukiwał możliwości realizacji swoich pomysłów. Ale to dotyczyło bardziej działań artystycznych i rzemieślniczych, czyli tworzenia całkiem nowych zastosowań surowców naturalnych. Natomiast wszelkie pomysły stworzenia nowego człowieka albo nawet stworzenia człowieka od nowa są skazane na niepowodzenie lub tragiczne błędy. Człowieka można przystosować do różnych działań i zachowań, lecz trzeba wówczas odebrać mu jego podmiotowość. Trzeba wmówić człowiekowi, że podlega jedynie wpływom zewnętrznym (ekonomicznym lub ekologicznym, psychicznym lub społecznym). Ale to się wiąże z faktycznym odebraniem mu osobowej podmiotowości.

Czy człowiek może zapomnieć o własnej osobie? Okazuje się, że może, chociaż traci wtedy poczucie własnej tożsamości. Tożsamością człowieka jest osobowa podmiotowość. Tożsamością człowieka jest jego osoba w zakresie egzystencji i oparta na niej osobowość w zakresie natury (esencji) duchowej i cielesnej. Człowiek pozbawiony swojej osoby i osobowości staje się jedynie myślącym robotem (myślącym narzędziem). Można wówczas dowolnie nim sterować przy pomocy odpowiednio spreparowanego myślenia. Na tym właśnie polega propagandowa manipulacja. Co gorsze, tym właśnie zajmuje się współczesna filozofia, czyli kogniwistyka: jak sterować człowiekiem bez użycia strachu i przemocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz