27.10.2011

Co to znaczy być osobą?


Co to znaczy, że człowiek jest osobą? To znaczy, że należy mu się szacunek ze względu na osobową godność. To pokazuje, że godność jest zawarta w samej osobie i jest związana z własnościami prawdy, dobra i piękna. Przekładając to na język potoczny powiemy, że każda osoba jest godna wiary, czyli jest wiarygodna, dalej jest godna miłości, czyli powinna być kochana, i wreszcie jest godna nadziei, czyli jest oczekiwana z ogromną nadzieją, gdy przychodzi na świat.

Każdy z nas, każdy człowiek potrzebuje wiary, miłości i nadziei, gdyż to pozwala rozwinąć się naszej duchowości. Absurdem jest teza, że człowiek rozwija się dzięki wiedzy (matematycznej lub przyrodniczej), przecież nawet wiedza humanistyczna nie musi dawać od razu rozwoju duchowego. Zdobywanie wiedzy pozwala nam jedynie lepiej uczestniczyć w kulturze. Dzięki temu lepiej rozumiemy kulturę, łatwiej możemy się nią posługiwać. Jednak realny rozwój osobowy polega na nawiązywaniu relacji osobowych.

Człowiek jest godny prawdziwej miłości. Jest godny miłości osobowej, a więc bezwarunkowej i bezinteresownej. Taką miłością umiłował człowieka Bóg. W ten sposób dopuścił człowieka do wspólnoty ze sobą. Bóg (jako Ojciec) nawiązuje z człowiekiem osobową relację miłości, dzięki której człowiek jest w stanie osiągnąć pełnię doskonałości. Tej doskonałości, która wyraża się w życiu wiecznym. Człowiek jest powołany do życia wiecznego, gdyż osoba żyje w wieczności, chociaż sam człowiek przebywa na ziemi docześnie, czyli czasowo.

Życie osobowe polega na osiąganiu wieczności (czyli zbawienia). Jeżeli chcemy żyć wiecznie, to musimy rozwijać swoje życie osobowe. Życie osobowe powstaje i realizuje się poprzez tworzenie osobowej wspólnoty. Dlatego mówimy, że człowiek jest powołany do życia wspólnotowego. Filozofia mówiła, że człowiek jest istotą polityczną albo społeczną. Życie wspólnotowe albo społeczne powstaje dzięki nawiązaniu relacji z innymi osobami. Życie wspólnotowe realizuje się przede wszystkim dzięki łączności osoby mężczyzny i osoby kobiety.

JP 2 nauczał, że zarówno mężczyzna, jak też kobieta są osobami. To znaczy są różnymi osobami. To pokazuje zarazem, że kobiecość kształtuje się w odniesieniu do męskości, zaś męskość w relacji do kobiecości. Nie można zatem rozwinąć swojej męskości lub kobiecości w samotności lub izolacji. Największą bzdurą jest pogląd, że mężczyzna lub kobieta mogą się realizować w życiu zawodowym, czyli w jakiejś wyizolowanej dziedzinie, oraz dzięki poświęceniu sprawom zawodowym.

Mężczyzna i kobieta mogą się realizować we wspólnocie osobowej, czyli w rodzinie. Rodzina stanowi osobowe spełnienie się dla mężczyzny i kobiety. Każdy człowiek jako wcielona osoba rodzi się w rodzinie. Tam nawiązuje relacje osobowe z rodzicami oraz z rodzeństwem. W rodzinie człowiek rozwija swoją osobę i osobowość. To ukazuje nam najdobitniej, że kobiecość i męskość stanowią wymiar osobowy naszego człowieczeństwa. To nie jest kwestia płciowości, ale samej osoby człowieka. Dlatego nie wolno traktować kobiecości lub męskości jako wyłącznie wymiaru kulturowego, jak chce ideologia gender, gdyż w myśleniu kulturowym możemy całkowicie zagubić swoją męskość lub kobiecość.

Najbardziej przerażające jest to, iż człowiek posługując się modami kulturowymi jest w stanie zgodzić się na utratę własnej osoby i osobowości, a nawet próbować stać się kimś lub tylko czymś zupełnie innym. Dzisiaj z ogromną obawą obserwujemy, co kultura może zrobić z człowiekiem. Przecież jest zdolna zupełnie go poniżyć, odrzeć całkowicie z godności i wmówić mu, że odniósł sukces stając się produktem reklamowym lub marketingowym (czyli po prostu czymś sprzedajnym).

Czy warto się sprzedawać, żeby znaleźć się na stole Globalnego Potwora. Nie łudź się, że zdołasz się uratować lub kiedyś uciec, zostaniesz pożarty na śniadanie lub kolację. Pamiętaj, gdy znajdziesz się w łapskach Wielkiego Potwora będzie już za późno! Czy jesteś w stanie w ogóle o tym pomyśleć? Najlepiej nie myśl wcale, ale uwierz w siebie, uwierz w swoją osobę. Tylko wiara i miłość zdoła uratować Ciebie i Twoją osobę.

Co to znaczy być osobą? To znaczy, że każdy z nas jest całkowicie sobą. Jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Ale tę wyjątkowość trzeba w sobie rozwijać i pielęgnować. To na własnej osobie musisz zbudować swój świat, skoro ma to być Twój własny świat. Osoba jest w człowieku czymś najbardziej realnym. I to na realności osoby trzeba budować swoje życie, bo to ma być życie osobowe, które pokaże całemu światu Twoją osobę i Ciebie samego.

To musi być życie osobowe, czyli przede wszystkim życie moralne i religijne. Życie moralne to nie jest jakaś wymarła tradycja, ale coś naprawdę żywego. Życie moralne jest żywe, gdyż to ono jest najbardziej twórcze. Ono tworzy bowiem samą realność, a nie różne pomysły na życie. Tworzy realne relacje między ludźmi. Relacje osobowe, które wyznaczają naszą wiarę i miłość. Doskonale wiemy, że najbardziej twórcza jest osobowa miłość. To ona ożywia nasze kontakty osobowe. Miłość żyje życzliwością i szacunkiem, wiernością i oddaniem. Miłość rozwija zarazem pragnienie i spełnienie. Pokazuje, jak mamy kształtować codzienność i jak mamy przeżywać świąteczność. Miłość jest prawdziwą siłą i mocą. Potrafi uczynić to, czego nie umiemy lub czego się boimy. Dlatego pamiętajmy, że to osobowa miłość stwarza świat naprawdę realny, w którym możemy bezpiecznie żyć.

Pogoń za sukcesem wpędza nas w świat wyimaginowany. W świat wymyślony, który opiera się wyłącznie na wspólnym myśleniu wielu ludzi. To jest tak jak ze szkołą. Instytucja szkoły nie istnieje realnie, ale została wymyślona (niestety przez filozofów) i trwa w naszym myśleniu, co więcej funkcjonuje w kulturze jako twór pomyślany już przez tysiące lat (chyba jakieś 2,5). Natomiast realne są jedynie relacje przyjaźni, jakie nawiązujemy w szkole, bo tak naprawdę to one trwają najdłużej.

Myślenie próbuje przekonać człowieka, że jest realne i tworzy realność. Ale nic podobnego. Myślenie tworzy jedynie świat wymyślonych wartości, gdyż wartości są tylko naszym myśleniem o czymkolwiek. To może być myślenie o rzeczywistości, ale równie dobrze może to być myślenie o samym myśleniu. Tylko ludzie i byty naturalne są realne i dlatego posiadają własności prawdy, dobra i piękna. Ale to my możemy uznać to, co realne za wartościowe lub nie. Możemy to zaakceptować lub odrzucić.

W dzisiejszym świecie stawia się na rozwijanie myślenia, a nie realności. Łatwo jest tworzyć myślenie, gdyż myślenie powstaje z niczego. Jeżeli jednak powstaje z niczego, to nie może być czymś realnym. Myślenie jest tylko czymś intencjonalnym. Powstaje jako treść pomyślana, a nie jako realność. Ludzkie myślenie może być na stałe związane z poznaniem rzeczywistości, ale nie musi wcale takie być. Może się swobodnie rozwijać. Myślenie jest radykalnie różne od realności. Myślenie nie tworzy realności, nie ma takiej zdolności, jednak może się ono posługiwać realnością (tym, co realne).

Można próbować wymyślić siebie zupełnie od nowa. Często mówimy, że ktoś ma pomysł na siebie. To znaczy, że pragnie siebie wykreować. Ale musimy pamiętać, że to nie dotyczy stworzenia czegoś realnego, lecz na ogół polega na zanegowaniu realności własnej osoby i wymyśleniu czegoś całkiem fantastycznego. W ten sposób powstaje coś nowego, co wcale nie jest realne, ale daje się poznać, czyli pomyśleć. Zastanówmy się przez chwilę, czy aby wszystkie wytwory ludzkiego umysłu służą na pewno człowiekowi jako realnemu bytowi w całej rozciągłości jego realności. Można mieć duże wątpliwości. Trzeba więc powrócić do realności osoby ludzkiej.

24.10.2011

Coś na bieżąco


Nawet nie wiesz, jak łatwo się zgubić we współczesnym świecie. Właściwie większość spraw i rzeczy, jakie nas dotyczą, jest wymierzona w realność człowieka i jego tożsamość. Wystarczy, że zapytasz młodego człowieka (czyli samego siebie), kim chce być? Od razu można się zorientować, jak na siebie patrzy. Czy poszukuje własnej tożsamości, czy może pragnie stać się kimś wymyślonym? Pomysł na siebie wydaje się być dla człowieka najlepszym rozwiązaniem. Ale każdy pomysł jest tylko czymś wymyślonym. Jeśli masz pomysł, to znaczy, że chcesz wymyślić siebie na nowo. Trzeba zapytać dalej, co to znaczy wymyślić siebie na nowo? To po prostu znaczy, że chce się zanegować i odrzucić to, kim jest się naprawdę.

Albo więc poszukujemy własnej tożsamości, albo zaczniemy wymyślać siebie od początku. Żeby siebie wymyślić, trzeba zanegować realność i rzeczywistość. Trzeba więc wszystko odrzucić i podjąć swobodną twórczość artystyczną. Dzisiejsza sztuka posługuje się negacją rzeczywistości zamiast prawdziwą kreacją. Właśnie wymyślanie siebie przybiera postać kreacji artystycznej. To może być cenne i wartościowe w świecie handlu sztuką. Nie da się jednak wymyślić własnej realności. Realność jest stwarzana, a nie wymyślana.

Nie ma kogoś takiego jak Nergal. To jest wymyślona postać artystyczna, która nie posiada żadnej realności i żadnej tożsamości. „Istnieje” tylko w myśleniu swoim i wielu innych ludzi. Gdyby nagle wszyscy przestali o tym myśleć, wtedy problem sam by zniknął. Nicość pojawia się tylko wtedy, gdy o niej pomyślimy. Naprawdę nie ma nicości, jak wykazał Parmenides. Po co więc zajmować się takimi nierealnymi bzdurami, skoro mamy dokoła tyle zachwycającej rzeczywistości.

Nergal nie jest prawdziwą i realną osobą. To jest tylko pomysł, czyli właściwie produkt marketingowy. Już tak jest, że jedne produkty wolimy bardziej, a inne mniej. Ja po prostu wolę Chopina, który dzisiaj też jest produktem marketingowym, ale bardziej przyjaznym środowisku człowieka. I tyle.

Podobnie jest z akcją Mazury cud natury. Chcemy wypromować produkt marketingowy nie zdając sobie do końca sprawy, że możemy zniszczyć samą realność przyrody. Człowiek powinien stać po stronie realności, a nie marketingu, bo to realność stanowi podstawowe środowisko człowieka. Dziś okazuje się jednak, że człowiek sam potrafi wystawić siebie na sprzedaż. Czy ekonomia jako teoria handlu może postawić świat na głowie? Z pewnością tak, a co więcej chce nam wmówić, że to wszystko dzieje się dla naszego (wymyślonego) dobra.

Jak się bronić przed zagładą realności? Trzeba radykalnie opowiedzieć się za realnością w całej jej krasie. Realne życie jest piękne. Życie wymyślone nie jest ani piękne, ani dobre, ani prawdziwe. Piękne, dobre i prawdziwe jest tylko życie osobowe człowieka. Powinniśmy chronić swoje życie osobowe (życie wśród osób). Powinniśmy chronić swoją osobę i inne osoby. Bo to jest prawdziwa realność.

20.10.2011

Każdy z nas poszukuje własnej tożsamości.

Każdy z nas poszukuje własnej tożsamości. Ale zastanówmy się przez chwilę, czy naprawdę szukamy samych siebie, czy może kogoś innego? I gdzie możemy szukać swojej tożsamości? Zwykle biegamy po tym świecie w kółko albo próbujemy znaleźć coś w mediach. Na ogół szukamy ludzi podobnych do siebie. W końcu chcemy się z czymś lub kimś utożsamić. Chętnie identyfikujemy się z jakąś grupą rówieśniczą lub subkulturową. Czasami chcemy osiągnąć coś więcej, zdobyć wielką erudycję, aby dowiedzieć się i ogarnąć wszystko, co się dzieje i co się wydarzyło. Możemy dużo czytać i dużo oglądać (filmy, wystawy, teatr).
Wydaje się nam, że w ten sposób odnajdziemy swoje miejsce. Musimy jednak wiedzieć, że zawsze będzie to miejsce w jakimś szeregu lub w jakimś układzie. Oczywiście będziemy się starali przebić na sam szczyt. Ale to długa droga i ciągle pod górkę. Tak wygląda rozwój współczesnego człowieka, czyli pęd do sukcesu. A na koniec znów rodzi się pytanie, czyj to jest sukces? Odpowiedź zawsze jest taka sama: - Oczywiście mój włąsny! Czy aby na pewno jest to Twój sukces, czy może sukces układu lub całej struktury społecznej? A zatem czy w tym sukcesie osiągasz własną tożsamość, czy już utożsamiłeś się z innymi ścigaczami?

Dlatego postawić sobie pytanie, czy własnej tożsamości
powinniśmy szukać na zewnątrz, czy raczej w sobie samych? To jest najważniejsza sprawa! Co możemy zdobyć szukając siebie na zewnątrz? Co widzimy wokół siebie - czy siebie, czy coś zupełnie innego?
Otaczający nas świat niesie ze sobą najróżniejsze rzeczy. Możemy powiedzieć, że daje nam nieograniczone możliwości. To wszystko są jedynie różne sposoby działania i różne środki wyrazu, którymi możemy się posłużyć. Coś jakby na kształt narzędzi do wykorzystania.
Ale narzędzia nie mogą decydować o działającym człowieku. To Ty masz nad wszystkim panować, a nie dawać się zawładnąć czemuś lub komuś innemu. Oczywiście musimy znaleźć sobie odpowiednie pole do popisu i odpowiednie narzędzia do działania. Jeśli lubisz różne gadżety, to dlatego, że są Tobie potrzebne. Niestety dzięki nim nie staniesz się ani odrobinę lepszy.

Dlatego swojej tożsamości nie odnajdziesz w komputerze ani w komórce, ani nawet w książce. Musisz poszukać zupełnie gdzie indziej. Musisz więc sięgnąć gdzieś głębiej. Do wnętrza. Poeta śpiewał - Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do wnętrza! (Sam nie wiem, skąd biorą się u mnie takie teksty, chyba ze szkoły, o Boże!) Jak mamy zstąpić do swojego wnętrza?
Jeśli zabiegasz tylko o to, co jest wokół Ciebie, jeśli gonisz za modą lub najważniejszymi wydarzeniami, to nigdy nie zdołasz odnaleźć i złapać siebie, a wprost przeciwnie, możesz tylko zgubiś siebie. Po prostu zostawisz siebie gdzieś po drodze i nawet tego nie zauważysz. Dlatego trzeba stopniowo odrywać się od tego zewnętrznego zgiełku, od zgiełku ulicy lub zgiełku mediów. Na początek spróbuj zrobić coś od siebie dla siebie, ale tak całkiem po swojemu. Poszukaj w swoim życiu czegoś, co uznasz za naprawdę swoje własne, a nie zapożyczone od kogoś. Może odkryjesz swój zagubiony talent albo swoje zapomniane zdolności. (poszukaj w linkach tekstu o talencie) Od czegoś trzeba zacząć. Najlepiej od tego w czym czujesz się naprawdę mocny. Zawsze trzeba najpierw złapać jakiś punkt zaczepienia dla własnego rozwoju, dopiero dalej możesz wspinać się na szczyty własnej osobowości i osoby. Bo tak naprawdę jesteś osobą. Pamiętaj, że przede wszystkim jesteś osobą. A to znaczy, że przede wszystkim jesteś sobą. Dlatego powinieneś rozwijać w sobie to, co osobowe. Na koniec jeszcze jedno pytanie - jak odnaleźć swoją włąsną osobę? Ale to już jest temat dla dalszych rozważań. (Jeśli chcesz przeczytać coś więcej, to zajrzyj do czytelni.)